IV liga: Stal - LZS Kup 2:2.

W 28 kolejce, Stal zremisowała z LZS Kup 2:2. Strzelanie zaczął w pierwszej minucie Bonar i ten sam zawodnik w 90 minucie także strzelanie zakończył. Było blisko przegranej ale w końcówce nasi zawodnicy pokazali charakter i mimo że to nie był ich dzień, zdołali wyrównać. 

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia, bowiem już pierwszej minucie, dośrodkowanie Szpaka, głową wykończył Bonar i prowadziliśmy 1:0. Otwarcie meczu jak marzenie. W tej części nie pozwoliliśmy gościom na zbyt wiele a sami mogliśmy zdobyć jeszcze kilka goli. W 10 minucie ładna akcja Stali kończy się niecelnym zagraniem Bonara do wychodzącego Jaworskiego. W 14 minucie piłkę otrzymuje Gordzielik, który bez namysłu technicznie uderza – poprzeczka! W 15 dośrodkowanie gości w nasze pole karne – wyjaśnia Poważny za chwilę druga wrzutka w naszą „16” ale Szymocha nie ma problemu z jej złapaniem. W 18 do gości znowu uśmiechnęło się szczęście. Dośrodkowanie Poważnego wprost na głowę Kiełbasy, którego strzał zatrzymuje się na słupku! W 20’ dwójkowa akcja Poważny-Bonar, kończy się wybiciem gości na róg. Dośrodkowanie z kornera także nie przyniosło nam gola. W 24 minucie strzał z przewrotki Jaworskiego, zablokowali obrońcy. W 27 minucie będący sam na sam Jaworski strzelił obok słupka – ale i tak był na spalonym. W 32 minucie strzelał Poważny ale jego uderzenie minęło bramkę gości. W 35 minucie po rzucie rożnym piłkę miał Płomiński ale w dużym gąszczu zawodników uderzył nad bramką. W 40 minucie pierwsze i jedyne poważne zagrożenie pod nasza bramką, pewnym piąstkowaniem wybił Szymocha. Tą część meczu niecelnym uderzeniem zakończył Jaworski.

Druga połowa to niestety bardzo słaba gra naszych zawodników, którzy długimi fragmentami dali się zdominować przyjezdnym, ci nie stworzyli wielu klarownych sytuacji ale kilka razy było groźnie. W 52 minucie tuż obok słupka uderzył Jaworski, który otrzymał idealne podanie od Gajdy. Minutę później otrzymaliśmy pierwszy sygnał – wchodzącego w pole karne zawodnika gości wślizgiem powstrzymali Sikorski i Józefkiewicz a kilka sekund później groźne uderzenie minęło słupek bramki Szymochy. Goście od tego momentu więcej biegali i operowali piłką ale większość ich ataków kończyło się na 20-30 metrze. Naszym zawodnikom natomiast nic nie wychodziło, bo niby mieliśmy akcję ale zawsze zabrakło tego czegoś. W 62 minucie ładną dwójkową akcję przeprowadzili Poważny z Gajdą, który zagrał to Jaworskiego. Nasz napastnik będący na 16 metrze źle przyjął piłkę i strzału nie oddał. W 64’ goście wykonywali rzut rożny ale strzał ich zawodnika poszybował nad bramką. W 67 minucie powinno być 2:0. Gajda ładnie minął kilku zawodników i posłał piłkę na 5 metr, gdzie w pełnym biegu strzał oddał Bonar ale jakimś cudem golkiper z Kup obronił tą piłkę. Dwie minuty później w dobrej sytuacji był Poważny, ale jego uderzenie z 5 metrów poszybowało nad poprzeczką. W 76 minucie goście doprowadzili do remisu. Długie zagranie trafia do Warzyca, który ładnie strzałem kontrującym nie dał szans Szymosze do obrony. W 79 minucie ponownie przed szansą stanął Bonar i ponownie wielkim kunsztem popisał się golkiper miejscowych, który wybił uderzenie naszego pomocnika. W 88 minucie na stadionie zrobiło się cicho. Piłka posłana z 40 metra, Szymocha zaliczył „pusty przelot” i gola na 1:2 zdobył Butrym. Nasi rzucili się do ataku, zmiany taktyczne drużyny z Kup nic nie dały i w doliczonym czasie gry strzałem głową do remisu doprowadził Bonar. Tuż po wznowienie gry długie zagranie w nasze pole karne i z wielkim trudem Józefkiewicz wybija ratując nas przed startą gola!

Dzisiaj na stadionie przeżyliśmy małe „Deja vu” meczu ze Skalnikiem. Pierwsza połowa pod pełną kontrolą, gol, poprzeczka i słupek! W drugiej cofamy się i tracimy gole! Na szczęści w ostatniej minucie, wyrównaliśmy ale niedosyt pozostał. Mamy nadzieje że po słabym meczu domowym, tak jak w Prudniku nasi zawodnicy zrehabilitują się w Namysłowie.

IV liga opolska, 28 kolejka

Stal – LZS Kup 2:2

(Bonar x 2 – Warzyc, Butrym)

Stal: Szymocha – Płomiński (74’ Mazur), Sikorski, Józefkiewicz, Kiełbasa – Gada, Szpak, Bonar, Poważny – Gordzielik (56’ Kulczycki), Jaworski (64’ Boczarski) . Trener: Sebastian Sobczak.