Marcin Nowacki zawodnikiem Stali Brzeg!

Marcin Nowacki (12.03.1981, wzrost: 168 cm, waga: 66 kg) – pomocnik. Wychowanek BTP Stal Brzeg, w czasie swojej kariery występował w wielu klubach Ekstraklasy (Odrze Wodzisław Śląski, Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski, Koronie Kielce czy Ruchu Chorzów) w których zdobył łącznie 14 goli. Dwa ostatnie sezony spędził w pierwszoligowym MKS Kluczbork, gdzie rozegrał 49 meczów i strzelił 7 goli. 21.02.2004 wystąpił w towarzyskim meczu Reprezentacji Polski z Wyspami Owczymi. W 2003 roku w plebiscycie Piłki Nożnej został wybranym Odkryciem Roku 2003.

1. Dlaczego zdecydowałeś się kontynuować swoją karierę w Stali?

Marcin Nowacki - Po wielu latach spędzonych w różnych klubach w różnych częściach Polski, w moim życiu przyszedł taki moment, w którym postanowiłem że czas już wracać do domu „na stare śmieci”. Decyzja ta dojrzewała we mnie dość długo a dodając do tego mój wiek, stwierdziłem że teraz jest to optymalny czas na powrót. Do powrotu gorąco namawiali mnie Burmistrz Brzegu Pan Jerzy Wrębiak oraz Prezes klubu Pan Janusz Dziura. Wizja rozwoju klubu jaką przede mną roztaczali ostatecznie zadecydowała o moim powrocie.

2. Trochę w piłce już osiągnąłeś, a według Ciebie co było Twoim największym sukcesem?

M.N - Przez 17 lat grania w piłkę na poziomie centralnym wiele się nauczyłem. Dodam że wszystko osiągnąłem ciężką i sumienną pracą. Ale największym sukcesem i zarazem zaszczytem był występ w Reprezentacji Polski. Gra z „Orzełkiem na piersi” jest chyba dla każdego sportowca ogromnym wyróżnieniem a zarazem docenieniem jego ciężkiej pracy.

3. Jakie cele stawiasz sobie w nadchodzącym sezonie?

M.N - 3 liga w nadchodzącym sezonie będzie bardzo mocno, a cele wyznaczy trener i Zarząd. Myślę, że jako beniaminek, najważniejsze dla nas będzie utrzymanie, co nie znaczy że nie interesuje mnie gra o coś więcej. Jak to w piłce bywa, boisko wszystko zweryfikuje a tylko od nas zawodników zależą wyniki. Ciężką pracą i „chłodną” głową można zajść bardzo wysoko. Mam także nadzieję, że doczekam czasów w których ze Stalą zagram w II lidze.

4. Czy śledziłeś wyniki Stali w IV lidze i na co Twoim zdaniem stać naszą drużynę w 3 lidze?

M.N - Oczywiście że śledziłem, powiem nawet więcej że jak czas pozwalał to osobiście z trybun oglądałem poczynania chłopaków. Poprzedni sezon był w ich wykonaniu doskonały, o czym świadczy rekordowa liczba punktów zdobyta w IV lidze opolskiej. Zaznaczam jednak że przeskok z 4 do 3 ligi jest dość duży i aby myśleć o spokojnym utrzymaniu klub musi się wzmocnić jeszcze kilkoma zawodnikami.

5. Jak oceniasz infrastrukturę naszego klubu?

M.N - Stadion Miejski w Brzegu jest według mnie najładniejszym obiektem tego typu w naszym województwie. Grając w I lidze śmiało mogę stwierdzić że wiele klubów może nam go zazdrościć. Jeśli dodamy do tego boisko boczne i to ze sztuczną nawierzchnią oraz siłownię to aż zazdroszczę naszej młodzieży że może w takich warunkach trenować.

6. Czego życzyć Tobie w nowym sezonie w nowych barwach.

M.N - Dla każdego sportowca najważniejsze jest zdrowie. Na pewno z mojego powrotu ucieszą się moja żona i dzieci a możliwość spędzania wolnego czasu w gronie rodzinnym powinno pozytywnie wpłynąć na moją formę i grę. Bardzo chcę pomóc Stali i chłopakom w osiąganiu dobrych wyników, bo widzę że w Brzegu tworzy się coś fajnego. Stal zawsze była jest i będzie w moim sercu dlatego życzyłbym sobie aby na 3 lidze się nie skończyło.

Dziękuję za rozmowę i życzę samych sukcesów.