Pewna wygrana z Pniówkiem Pawłowice Śląskie

Pewna wygrana z Pniówkiem Pawłowice Śląskie

Trzecią z rzędu ligową wygraną, zanotowali dzisiaj nasi zawodnicy, którzy wysoko bo aż 5:1, pokonali na Stadionie Miejskim w Brzegu, Pniówka Pawłowice Śląskie. Wysoką wygraną zawdzięczamy konsekwentnej grze w defensywie oraz dobrej skuteczności w ataku.

Zanim na dobre kibice rozsiedli się na trybunach, już kapitalną interwencją (po złym dograniu obrońcy) popisał się Stitou, który z bliskiej odległości musiał bronić strzał rywala. Trzy minuty później było już 1:0, po golu Horańskiego, który w dwóch ostatnich meczach otwierał wynik dla Stali. Jakub, do końca poszedł za piłką wyłuskał ją z rąk bramkarza i umieścił w siatce. Sześć minut później, po koronkowej akcji Stali i podaniu Gajdy na dziesiąty metr, na 2:0 podwyższył Kuriata! Potem inicjatywę na boisku przejęli goście, którzy utrzymywali się przy piłce ale niewiele z tego wynikało. Liczne dośrodkowania były albo łapane przez Stitou albo na posterunku byli obrońcy „żółto-niebieskich”. Najgroźniej było w 27.minucie, kiedy to zanotowaliśmy stratę przy wyprowadzaniu piłki i ponownie KAPITALNIE, interweniował Stitou, broniąc strzał rywala z dziesięciu metrów! Stal w tej części próbowała gry z kontry ale przyjezdni jak tylko mogli przerywali nasze wyjścia faulami za co dwóch z nich ujrzało żółte kartki.

Druga połowa rozpoczęła się od dogrania Gajdy w pole karne (ostatecznie zablokowane) i strzału Szubertowskiego z rzutu wolnego (nad poprzeczką). Niestety, rywale także nie próżnowali i już w 53.minucie było 1:2 po strzale Szatkowskiego. Dwie minuty później powinien być remis ale fatalnie po naszym błędzie zachował się jeden z rywali, którego strzał poszybował wysoko nad poprzeczką! Po kilku minutach przewagi gości, ponownie do głosu doszli Stalowcy i w 64.minucie po dograniu i olbrzymim zamieszaniu na linii bramkowej – piłkę do siatki rywali wpakował Stępień dając nam ponownie dwubramkową przewagę. W kolejnych minutach to już Stal dyktowała warunki podwyższając swoje prowadzenie. W 75.minucie w kapitalnej sytuacji znalazł się Celuch ale przestrzelił. Trzy minuty później ten sam zawodnik (po dograniu Stępnia) znacznie się poprawił zdobywając czwartego gola dla Stali. W końcówce meczu na samotny rajd zdecydował się wpuszczony kilka minut wcześniej Dychus, którego nieprzepisowo w polu karnym zatrzymał rywal a „jedenastkę” na gola zamienił Celuch i było 5:1!

III Liga gr. 3, XXVII kolejka

Stal – Pniówek Pawłowice Śląskie 5:1 ( Horański, Kuriata, Stępień, Celuch x2 – Szatkowski)

Kartki: Pożarycki (ż), Kuriata (ż)

Sędzia: Paweł Łapkowski (Lubuski ZPN)

Stal: Stitou – Szubertowski, Pożarycki, Przystalski, Krupnik – Gajda (75’ Kolanko), Chodyga (54’ Żegleń), Danielik, Kuriata (84’ Dychus), Horański (60’ Stępień) – Celuch. Trener: Piotr Jacek.

Widzów: 300

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości