Podsumowanie 18 kolejki III Ligi gr.3

18 a pierwsza zimowa kolejka III ligi naszej grupy już za nami. Padło w niej kilka zaskakujących wyników co potwierdziło zasadę że w tej grupie ciężko wskazać faworyta meczu. W hicie kolejki Ruch Zdzieszowice wygrał na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała i odrobił dwa oczka do lidera. Na dole tabeli trwa zażarta walka o utrzymanie. Na dzisiaj z III Ligi spada pięć drużyn, bowiem w rozgrywkach klasę wyżej na miejscach spadkowych są Polonia Bytom oraz Rozwój Katowice.

Lider tabeli GKS 1962 Jastrzębie podejmował u siebie KGHM ZANAM Polkowice i dość niespodziewanie musiał się sporo namęczyć aby zdobyć punkt. Goście prowadzili już 3:0 ale miejscowi pokazali charakter i doprowadzili do remisu. A i GKS nie wykorzystał rzutu karnego.

GKS 1962 Jastrzębie – KGHM ZANAM Polkowice 3:3

(Szymura x2, Ali – Bednarski x2, Bancewicz)

Dwa „oczka” do lidera odrobił Ruch Zdzieszowice, który przywiózł komplet punków z trudnego terenu Rekordu Bielsko-Biała. Mecz ten, ze względu na pogodę, nie stał na najwyższym poziomie ale liczą się punkty. I to chyba nie jest ostatnie słowo Ruchu!

Rekord Bielsko-Biała – Ruch Zdzieszowice 1:2

(Bojdys – Damrat, Bachor)

Na czwarte miejsce w tabeli po wysokim zwycięstwie nad Piastem Żmigród, wskoczył Pniówek. Wygrana Pniówka, który bardzo dobrze radzi sobie na własnym stadionie a ponadto przed tym meczem o jedną pozycję wyprzedzał Piasta, może nie jest niespodzianką ale jej rozmiar trochę tak.

Pniówek Pawłowice Śląskie – Piast Żmigród 3:0

(Żak, Semeniuk, Krakowski)

Nieoczekiwanej i wysokiej porażki doznała u siebie częstochowska Skra, ulegając rezerwom Śląska Wrocław. Obie ekipy świetnie radziły sobie w sparingach (może oprócz wpadki Śląska w Żmigrodzie) ale w meczu o punkty górą był Śląsk. W meczu tym duży wpływ na wynik miała pogoda z silnym wiatrem na czele.

Skra Częstochowa – Śląsk II Wrocław 0:3

(Wiech, Kosut, Alvarinho)

Rundę wiosenną od porażki na własnym stadionie rozpoczęli zawodnicy Stali Bielsko-Biała, którzy skromnie przegrali z rezerwami Miedzi Legnica. Tym samym Miedź doskoczyła do swoich sobotnich rywali na dwa punkty.

BKS Stal Bielsko-Biała – Miedź II Legnica 0:1

(Kamil Zieliński)

Jedyny bezbramkowy wynik w sobotnich meczach padł w Oławie, gdzie Ślęza zremisowała z mocno przebudowaną ekipą Unii Turza Śląska. Ale lepsze wrażenie zrobili goście, którzy mieli więcej sytuacji bramkowych.

Ślęza Wrocław – Unia Turza Śląska 0:0

Pierwszą wyjazdową wygraną w sezonie zaliczyła także Lechia Dzierżoniów, która pokonała rezerwy Górnika Zabrze 2:1. Tym samym nasz najbliższy rywal, dał sygnał że w Lechii nie odpuszczają walki o byt w III Lidze i trzeba się z nimi liczyć.

Górnik II Zabrze - Lechia Dzierżoniów 1:2

(Wolsztyński - Niedojad, Szydziak)

Niezwykle istotny mecz w walce o utrzymanie odbył się w Wałbrzychu, gdzie Górnik w najskromniejszym wymiarze pokonał Falubaz Zielona Góra. Na dole tabeli robi się bardzo ciasno i ciekawie. Będzie się działo.

Górnik Wałbrzych – Falubaz Zielona Góra 1:0

(Morawski)

W 18 kolejce III Ligi naszej grupy padło 22 gole co daje średnią 2,4 gola na jeden mecz. W klasyfikacji strzelców bez zmian. Prowadzą Wojciech Caniboł (GKS 1962 Jastrzębie) oraz Damian Celuch (Piast Żmigród), którzy o jednego gola wyprzedzają Mateusza Kluzka (Ślęza Wrocław) oraz o dwa Łukasza Żeglenia (Stal Brzeg), Mateusza Baszaka (Olimpia Kowary) oraz Daniela Szczepana (GKS 1962 Jastrzębie).