Przegrywamy w Zabrzu

Przegrywamy w Zabrzu

W XII kolejce, ponosimy trzecią z rzędu wyjazdową porażkę, ulegając Górnikowi II Zabrze 1:3. Nasza drużyna pokazała dzisiaj dwa bardzo różne oblicza. W pierwszej połowie prowadziła grę i była zdecydowanie lepsza w drugiej całkowicie oddała inicjatywę gospodarzom i zasłużenie przegrała.

Niedzielny mecz rozpoczął się od ataków Stali i już w 2. minucie przed szansą stanął Żmuda ale fatalnie przestrzelił. Dwie minuty później minimalnie z dystansu przestrzelił Bronisławski, po strzale którego piłka o centymetry minęła słupek bramki gospodarzy. W 7. minucie pierwszy ale bardzo niecelny strzał oddali miejscowi. Trzy minuty późnij sam na sam mógł wyjść Bronisławski ale przegrał pojedynek biegowy z obrońcom a chwilę później po strzale i rykoszecie blisko szczęścia byli zawodnicy Górnika. W 17. minucie na bramkę rywali strzelali Lipiński (w boczną siatkę) oraz Nowacki ale przy strzale się poślizgnął i nie trafił w światło bramki. W 20. minucie powinno być 1:0 dla naszej drużyny ale idealnego podania Żmudy, nie wykorzystał Kolanko, trafiając z dwóch metrów w Kasprzika! W 25. minucie gospodarze wykonywali rzut rożny po którym z szybką kontrą wyszła Stal, niestety Lipiński zagrał niecelnie i nie zakończyła się ona strzałem. W 29. minucie w końcu zdobyliśmy gola. Piłkę przejął Józefkiewicz, ta via Kolanko ostatecznie trafiła ona do Bonisławskiego, który pokonał bramkarza rywali. W 35. minucie do naszej drużyny uśmiechnęło się szczęście, kiedy to będący w idealnej sytuacji jeden z rywali fatalnie przestrzelił. W samej końcówce mieliśmy jeszcze jedną okazję ale piłka postrzale Gajdy trafiła w poprzeczkę!

Na drugą połowę nasza drużyna wyszła niestety odmieniona i to na gorsze. Od początku inicjatywę przejęli gospodarze i szybko wyrównali. Zawodnicy Górnika wyszli wysoko i atakowali naszych zawodników, którzy zaczęli popełniać fatalne błędy. W 54 i 55. minucie gospodarze zdobyli dwa gole wynikające niestety z błędów indywidualnych. Po stracie goli nasi zawodnicy wciąż nie umieli utrzymać się przy piłce i mieli olbrzymie problemy z przedostaniem się pod pole karne rywali. W 63. minucie udało nam się ale fatalnie skiksował Lipiński, który będąc na piątym metrze otrzymał idealne podanie od Kolanki ale nie trafił czysto w piłkę. Dwie minuty później było już po meczu, kiedy to długie podanie na bramkę zamienił jeden z rywali, który urwał się naszym obrońcom i mimo interwencji Szarmacha wpakował piłkę do siatki. Dopiero po trzecim golu obudzili się nasi zawodnicy i zaczęli atakować rywali. Niestety skuteczność naszych zawodników w dzisiejszym meczu wołało o „pomstę do nieba”. W 72. minucie po ładnej akcji fatalnie przestrzelił Gajda, chwilę później strzał Bonisławskiego zablokowali obrońcy. W tym okresie swoje szanse mieli także gospodarze ale w 41. minucie sytuację, wybijając piłkę, wyjaśnił Pożarycki a w 90. z sytuacji sam na sam obronną ręką wyszedł Szermach. W końcówce nasi zawodnicy wciąż próbowali ale trzy razy łapani byli na pozycji spalonej i nic już nie wskórali.

Nie wychodzą nam w tym sezonie mecze wyjazdowe. Z sześciu rozegranych wygraliśmy dwa i cztery przegraliśmy. Szkoda bo dzisiaj szansa na punkty była a mecz powinniśmy rozstrzygnąć już w pierwszej połowie, ale niestety w drugiej połowie drużyna stanęła. Dlaczego? Trudno powiedzieć, więc liczymy na rehabilitację w sobotę.

III Liga gr. 3, XII kolejka

Górnik II Zabrze – Stal 3:1

(Kiklajsz, Arcon, Przybylski – Bronisławski)

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Dolnośląski ZPN)

Widzów: 80

Stal: Szermach – Żmuda, Józefkiewicz, Pożarycki, Jurek – Kolanko (65’ Kulczycki), Maj, Nowacki, Bronisławski, Gajda (80’ Mencel) – Lipiński (65’ Szymkowiak). Trener: Krystian Pikaus.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości