Sparing: Stal - Ślęza Wrocław 3:0!

W drugim sparingu tego lata nasza drużyna pewnie pokonała 3:0 swojego trzecioligowego rywala - Ślęzę Wrocław. Spotkanie było rozgrywane w systemie 3 x 45 minut, a najwięcej emocji było w trzeciej kwarcie, w której Stal zdobyła dwie bramki i przypieczętowała swoje zwycięstwo.

W pierwszych 45 minutach zagrało pięciu naszych zawodników: Józefkiewicz, Jaworski, Sikorski, Szpak i Płomiński, resztę składu uzupełnili zawodnicy testowani. W tej części spotkania na boisku nie działo się zbyt wiele, choć więcej sytuacji stworzyli sobie goście z Wrocławia. Już w 4. minucie groźną okazję stworzyła sobie Ślęza, ale strzał z 10 metra dobrze obronił bramkarz Stali. W 8. minucie po strzale gości znów musiał interweniować nasz golkiper. W 28' po akcji jednego z zawodników testowanych Płomiński stanął przed szansą zdobycia bramki, lecz jego strzał został zablokowany. W 40. minucie dobrą akcję przeprowadzili goście, strzał został jednak zablokowany. W ostatniej akcji tej części meczu Szpak wbiegł z piłką w pole karne i dośrodkował, bramkarz przeciwników jednak wybił piłkę.

W kolejnej tercji zagrało dwóch naszych piłkarzy, byli nimi Gajda i Boczarski. W 11. minucie w sytuacji "sam na sam"zawodnik Ślęzy przestrzelił. W 14' piłkarz Stali uderzał na bramkę, ale bramkarz gości nie miał problemów z jego obroną. Trzy minuty później groźnie zrobiło się pod naszą bramką, gdzie piłkarz z Wrocławia trafił w poprzeczkę. W 20' minimalnie niecelnie strzelał Gajda. W 26. minucie ponownie Gajda przeprowadził atak lewą stroną, który niecelnym uderzeniem zakończył jeden z zawodników testowanych. W 31' padła pierwsza bramka. Z rzutu wolnego dośrodkował Boczarski, głową na 5 metr zgrał Gajda i do siatki trafił piłkarz testowany. Do końca tej części spotkania nie działo się już nic godnego uwagi.

W ostatnich 45 minutach tego meczu większość składu stanowili już nasi zawodnicy. Byli nimi Gordzielik, Nowacki, Bonar, Mencel, Płomiński, Gancarczyk, Gajda i Mendak (wszedł w trakcie). Ta część spotkania przebiegała niemal całkowicie pod dyktando Stali. W 3' niecelnie uderzał piłkarz Ślęzy. W 10. minucie świetną okazję zmarnował Bonar, który niecelnie dobił strzał zawodnika testowanego. Kilka następnych akcji naszej drużyny kończyło się niecelnymi dograniami w pole karne. Strzały Nowackiego, Gancarczyka czy Gordzielika nie zakończyły się bramką. Ta padła jednak w 25'. Nowacki idealnym zagraniem obsłużył Gordzielika, jego strzał został zablokowany, ale dobitka Bonara była już skuteczna. W 33. minucie Stal prowadziła już 3-0. Świetną dwójkową akcję z prawej strony boiska przeprowadzili Gajda i Gancarczyk, strzał Gordzielika obronił bramkarz, ale wobec dobitki Bonara był już bezradny. W 37' strzał zawodnika Ślęzy obronił bramkarz Stali. W końcówce spotkania dobre akcje przeprowadzili jeszcze Gancarczyk i Gajda, ale nie udało się ich zakończyć golem.

W kolejnym springu pokonujemy trzecioligową Ślęzę Wrocław 3:0. Mimo że to tylko sparing to wygrana cieszy. W meczu ligowym, który ze Ślęzą rozegramy w październiku – taki wynik bierzemy w ciemno.