W ogniu pytań - Dawid Pożarycki

1. Wiele sezonów spędziłeś w III lidze. Jak ją oceniasz po reformie?

D.P. – Tak, na tym poziomie spędziłem już wiele sezonów ale trudno je jednak porównać, bowiem teraz grają tu drużyny z czterech województw. W barwach Stali rozegrałem dopiero dwa oficjalne mecze ale już można zauważyć że poziom rozgrywek będzie wysoki. Także kluby muszą być dobrze przygotowane organizacyjnie a jest to związane choćby z długimi wyjazdami. Patrząc z perspektywy zawodnika, reformę III Ligi oceniam pozytywnie i wydaje mi się ona także bardziej atrakcyjna dla kibiców.

2. Jaka jest Twoja ulubiona pozycja na boisku?

D.P. – Moją nominalną i ulubioną pozycją na boisku jest środek obrony.

3. Z drużyną jesteś od początku okresu przygotowawczego. Jak oceniasz potencjał tej drużyny?

D.P. – Jak pokazały pierwsze mecze w lidze w drużynie drzemie duży potencjał. Co prawda w sparingach nie zawsze wyglądało to dobrze ale w okresie przygotowawczym doszło kilku zawodników i potrzebowaliśmy czasu na zgranie. Na pewno w aklimatyzacji pomogła panująca w klubie i drużynie świetna atmosfera.

4. Czy baza treningowa spełnia Twoje oczekiwania?

D.P. – Na warunki treningowe nikt nie może narzekać. Na treningi mamy do dyspozycji boisko ze sztuczną nawierzchnią, boisko treningowe, siłownię. Stadion Miejski w Brzegu jest bardzo nowoczesny i zapewne każdy z nas chciałby aby na każdym naszym meczu było na nim jak najwięcej kibiców.

5. Jakimi słowami oceniłbyś swoją osobę?

D.P. – Słowa dobrze opisujące moją osobę to: ambicja, poczucie humoru oraz chęć pomocy innym.

6. Jakie są Twoje marzenia? Te piłkarskie i te prywatne?

D.P. - Zacznę od tych piłkarskich. Chciałbym w każdym meczu pomóc drużynie w wygranych a jeśli wszystko zagra, to kto wie może powalczymy o coś więcej. W życiu prywatnym wraz z moją narzeczoną Klaudią powoli szykujemy się do organizacji naszego wesela czyli wolnego czasu za wiele miał nie będę ;-)

7. Czym się zajmujesz oprócz gry w piłkę nożną?

D.P. – Oprócz gry w piłkę prowadzę także własną Akademię Piłkarską, w której staram się przekazać swoją wiedzę z boiska i szkoły, młodym chłopakom, którzy nie mają możliwości trenować w dużych miastach.

Dziękuję za wywiad.