Wygrywamy w Zabrzu

Wygrywamy w Zabrzu

W czwartej kolejce III Ligi nasza drużyna pokonała w Zabrzu rezerwy Górnika 3:1 i awansowała w tabeli na ósme miejsce. Wczorajszy mecz był ciekawym i szybkim spotkaniem w którym więcej atutów mieli „żółto-niebiescy” i zasłużenie zgarnęli trzy punkty. Gola dla Stali zdobyli Kuriata oraz dwa Celuch.

Przed meczem z Górnikiem mieliśmy wiele obaw bowiem z tym rywalem gra nam się zawsze bardzo ciężko. W związku z tym, iż także wczoraj swój mecz rozgrywał pierwszy zespół Górnika w składzie na nasz mecz, trener rezerw miał do dyspozycji jedynie Rafała Wolsztyńskiego z pierwszej drużyny. Mecz od początku toczony był w szybkim tempie z lekką przewagą Stali jednak nie potrafiliśmy tej przewagi udokumentować golem. Udało nam się to dopiero w końcówce pierwszej połowy. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Gajda, jeden z rywali wybił ją przed szesnastkę wprost pod nogi Kuriaty, który mocnym i precyzyjnym strzałem dał nam prowadzenie. Chwilę później sędzia zakończył tę połowę i zawodnicy obu drużyn udali się na przerwę.

Druga połowa, wciąż toczyła się w dość szybkim tempie ale lepiej rozpoczęli ją miejscowi, którzy za sprawą Surowca, doprowadzili do remisu. Gol dla rywali padł po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Dodatkowo rywale zaczęli grać bardzo ostro za co ujrzeli dwie czerwone kartki (za dwie żółte). Nasi zawodnicy pokazali jednak charakter i grali do samego końca co przyniosło efekt w postaci dwóch goli. W 84 minucie przeprowadziliśmy szybką kontrę zakończoną dośrodkowaniem Nahornego i strzałem głową Celucha, który wyprowadził nas ponownie na prowadzenie. Niestety chwilę później, Nahornyj ukarany został drugą żółtą kartka i musiał opuścić boisko. Ale i to zdarzenie nie załamało naszych zawodników, którzy w końcówce przeprowadzili kolejny atak po którym w polu karnym faulowany był Cieślik i sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Celuch i przypieczętował naszą wygraną.

Mieliśmy przed tym meczem duże obawy, bowiem przeciwko rezerwą Górnika zawsze grało nam się bardzo ciężko a ponadto był to nasz szósty mecz w przeciągu dwóch tygodni i zmęczenie daje się we znaki. Na szczęście chłopaki pokazali charakter i mimo przeciwności losu (kontuzje Maja i Gajdy) dali radę i pokazali, że się nie poddają i zawsze walczą o pełną pulę.

III liga gr. 3, IV kolejka

Górnik II Zabrze – Stal 1:3

(65’ Surowiec - 40’ Kuriata, 83’, 90’ Celuch)

Kartki: Nahornyj (cz. za dwie żółte)

Stal: Stitou – Nahornyj, Pożarycki, Maj (28' Sosna), Kolanko – Gajda (Stępień), Kuriata (70' Stępień), Danielik (80' Horański), Nowacki, Celuch, Gajda (60' Kulczycki) – Cieślik. Trener: Grzegorz Podstawek.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości