Wygrywamy z KKS Kalisz

W ósmym meczu sparingowym rozegranym w przerwie zimowej, Stal pokonała KKK Kalisz 3:1 prezentując się na tle przeciwnika bardzo dobrze. Gole dla Stali zdobyli Bronisławski dwa oraz Lipiński z rzutu karnego.

Pogoda w dniu dzisiejszym nie rozpieszczała zawodników, którzy musieli rywalizować w dużym mrozie oraz przy chwilowo padającym śniegu. Mimo tego, kibice zobaczyli ładną i szybką grę oraz kilka goli. Stroną przeważającą w dzisiejszym meczu była nasza drużyna, która kontrolowała ten mecz od początku. Już w 10. minucie, za sprawą Bronisławskiego, który w swoim stylu minął kilku rywali – wyszliśmy na prowadzenie. Wcześniej swoją szansę miał Szymkowiak, który zmarnował sytuację sam na sam oraz Sikorski, którego strzał głową z wielkim trudem obronił bramkarz. W 25. minucie drugiego gola dla Stali zdobył Bronisławski, wykorzystując wyśmienite podanie zawodnika testowanego. W 37. minucie po zagraniu Gajdy ten sam zawodnik uderzył głową ale piłka odbiła się od słupka i wyszła w pole. Jedyną (oprócz skuteczności) rzeczą do której można się było przyczepić do naszych zawodników były proste straty przy wyprowadzeniu piłki po których goście oddali dwa bardzo niebezpieczne strzały (35 oraz 38 minuta).

Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście, którzy zaatakowali naszych zawodników wysokim pressingiem. Ale paradoksalnie to Stal mogła jako pierwsza w tej części zdobyć gola ale zagrania Gajdy wzdłuż linii bramkowej nikt nie „zamknął”. W 52. minucie kolejny raz straciliśmy piłkę przy wyprowadzaniu ale tym razem na gola nasz błąd zamienił Żegleń i było już 2:1. Dość szybko na tego gola mógł odpowiedzieć Gajda ale nie wykorzystał wyśmienitego podania Januszkiewicza, nieczysto trafiając w piłkę. Przez około 15-20 minut tej połowy goście więcej grali piłką ale im bliżej naszej bramki tym mieli większe kłopoty. Stal natomiast groźnie kontrowała tak jak w 58. minucie, kiedy to testowany napastnik przegrał pojedynek „oko w oko” z bramkarzem KKS. Wraz z kolejnymi minutami atakowaliśmy coraz groźniej a w 65 minucie powinno być 3:1. Błąd obrony gości wykorzystał Lipiński ale jego strzał obronił bramkarz a dobitka Kochańskiego trafiła w słupek! Na dziesięć minut przed końcem ładną akcją w polu karnym popisał się Januszkiewicz, po której został wycięty w polu karnym i sędzia wskazał na rzut karny, którego na gola zamienił Lipiński.

Sparing nr 8

Stal – KKS Kalisz 3:1

(Bronisławski x2, Lipiński – Żegleń)

Stal

I połowa: Stitou – Żmuda, Sikorski, Kochański, Jurek – Gajda, Zalewski, Bronisławski, Celuch, Szymkowiak, zaw. testowany. 

II połowa: Stitou (70’ Szermach) – Kolanko, Pożarycki, Maj, Żmuda – Gajda (60’ Kulczycki), Kochański, Januszkiewicz, Bronisławski (70' Zalewski), Celuch (70' Gajda), zaw. testowany (62' Lipiński). Trener: Marcin Nowacki.