Derby o podwójną stawkę. Stal zmierzy się z MKS-em Kluczbork

Czas na pierwszy z dwóch zbliżających się meczów pomiędzy Stalą a MKS-em Kluczbork! Waga zarówno środowego pojedynku w ramach III ligi, jak i grudniowego starcia w Pucharze Polski będzie naprawdę duża. Drużyna, która zwycięży na Stadionie Miejskim w Kluczborku, zapewni sobie spokojną przerwę zimową i nie będzie musiała nerwowo oglądać się za plecy w tabeli. Żółto-niebiescy już w starciu przeciwko Zagłębiu wyglądali znacznie lepiej i mamy nadzieję, że w środę tylko potwierdzą zwyżkę formy.

MKS Kluczbork powstał w 2003 roku po połączeniu miejscowego KKS-u i LZS-u Kuniów. Mimo, że jest to stosunkowo młody klub, zdołał już na stałe zapisać się w piłkarskiej historii naszego województwa. Cztery sezony występów na zapleczu ekstraklasy, sześć na poziomie II ligi - to najlepsze podsumowanie dokonań biało-niebieskich w XXI wieku. W ostatnich latach było już gorzej, a półtora roku temu omal nie zakończyło się to trzecim z rzędu spadkiem - na czwartoligowe peryferie futbolu. Na szczęście MKS się uratował i wyciągnął wnioski, a poprzedni sezon był już znacznie lepszy. Czwarte miejsce w tabeli III ligi za takimi tuzami jak Polonia Bytom czy Ruch Chorzów było naprawdę świetnym wynikiem, nawet jeśli rozgrywki trwały jedynie do marca.

Wydawało się, że nowy sezon może być równie udany. Ekipa Jana Furlepy bardzo udanie rozpoczęła trzecioligową kampanię, po pierwszych kolejkach będąc w ścisłym czubie tabeli. Kryzys nadszedł jednak na przełomie września i  października, kiedy biało-niebiescy w pięciu spotkaniach zdobyli tylko punkt! Zdaje się, że kluczborczanie ostatnimi czasy znów wracają na właściwe tory. Mimo pewnych problemów kadrowych, MKS po pandemicznej przerwie rozbił Gwarka Tarnowskie Góry (4:1) i zremisował z rezerwami Miedzi Legnica (2:2).

Ogólne podsumowanie dokonań naszych środowych rywali to 7 zwycięstw, 3 remisy i 6 porażek (bilans bramek 31:28), które dają 24 punkty oraz 8. pozycję w tabeli. Stal ma jedno oczko mniej i zajmuje 9. miejsce. Miano najlepszych strzelców MKS-u dzielą między sobą Bartosz Włodarczyk i Filip Latusek - obaj zdobyli po dziewięć bramek.

Historia meczów bezpośrednich pomiędzy obiema drużynami nie jest długa. Każda z trzech potyczek kończyła się wygraną gospodarzy 1:0 (również feralne starcie, które później zostało zweryfikowane jako walkower). Nigdy nie były to jednak wielkie widowiska, a raczej cechowała je - jak przystało na mecze derbowe - walka, walka, i jeszcze więcej walki.

I podobnego spotkania spodziewamy się w środę. Obie drużyny potrzebują punktów, by zapewnić sobie spokojną przerwę zimową. MKS ma tylko jedno oczko więcej od Stali, więc w razie zwycięstwa przegonimy też biało-niebieskich w tabeli. Już w sobotę widać było poprawę - zarówno jeśli chodzi o grę w żółto-niebieskich defensywie, jak i aspekty wolicjonalne. Trener Marek Szymocha, który poprowadzi zespół już do końca rundy jesiennej, będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Mamy nadzieję, że pierwszy raz przywieziemy z Kluczborka jakieś punkty!

Spotkanie oczywiście odbędzie się bez udziału publiczności, ale transmisję z derbów Opolszczyzny przeprowadzi sprawdzona już telewizja Śląskie TV. Koszt dostępu wyniesie 12 zł, a link do całego wydarzenia zamieścimy we wtorek. Trzymajcie kciuki!

15. kolejka III ligi (grupa 3)

MKS Kluczbork - Stal Brzeg

25.11.2020 (środa), godz. 17:00

Stadion Miejski w Kluczborku, ul. Sportowa 7

Mecz odbędzie się bez udziału publiczności.

fot. Brzeg24.pl