IV liga: Stal - Skalnik Gracze 0:1

IV liga: Stal - Skalnik Gracze 0:1

W XXVI kolejce, przegraliśmy ze Skalnikiem Gracze 0:1, przegrywając tym samym pierwszy mecz w sezonie 2015/2016. Stało się to co pewnie i tak by miało by miejsce, szkoda tylko że w meczu w którym byliśmy lepszą drużyną z tym że szczęście nam dzisiaj wyjątkowo nie sprzyjało. Dwie poprzeczki i słupek w pierwszych 15 minutach meczu uratowały gości.

Już pierwsza akcja mogła się zakończyć golem dla Stali, kiedy to technicznie lobem uderzał Bonar a piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole. W 4’ rzut wolny po faulu na Jaworskim, źle zagrywał Szpak. Minutę później, korner egzekwowany przez Szpaka trafia do Boczarskiego a jego uderzenie ponownie zatrzymuje się na poprzeczce. W 9’ z rzutu wolnego uderzali goście ale bardzo niecelnie. W 10 minucie ponowna akcja Stali. Piłka trafia do Gajdy, którego potężne uderzenie zatrzymało się na słupku! Za chwile akcja Kulczycki-Jaworski-Dołgan, kończy się niecelnym „centrostrzałem” tego ostatniego. W 16 minucie, minimalnie obok bramki z 16 metrów uderzał Szpak. W 19’ strzał Fabiszewskiego broni Szymocha. W 22’ Szpak zagrał do wchodzącego w pole karne Kulczyckiego, który minął już bramkarza ale zagrał niecelnie i z akcji nic nie wyszło. W 29 minucie Dołgan zagrał do Kulczyckiego ten do Boczarskiego, którego strzał został zablokowany. W 35 minucie rzut rożny egzekwowali goście ale wrzutkę łapie Szymocha. Przez kolejne minuty gra toczyła się w środkowej części boiska a żadna z drużyn nie stworzyła jakiegoś zagrożenia pod bramką rywali.

Drugą połowę rozpoczęli goście ale w zamieszaniu w naszym polu karnym nie oddali strzału. W 50 minucie ponownie zagościli w naszym polu bramkowym i po strzale jednego z nich z linii bramkowej wybijał Józefkiewicz. Trzecia groźna akcja miała miejsce w 55 minucie, kiedy to po kontrze gości piłka minęła nasza słupek. W 58 minucie kolejny raz dał o sobie znać Kulczycki, który pognał prawą stroną ale dośrodkował niecelnie. W 63’ w polu karnym Gajda zagrał do Jaworskiego, który oddał piłkę Boczarskiemu, który nie opanował jednak futbolówki. W 64 minucie dośrodkowanie Michalaka wybija Sikorski. W 69 minucie Poważny podaje do Szpaka, który miękko wrzuca do Kulczyckiego. „Kula” wrzucił piłkę na 5 metr ale tam nikogo nie było. W 72 minucie, kontra Skalnika kończy się strzałem Maryszczaka, po którym piłka wpadła obok interweniującego Szymochy i tym samym straciliśmy gola. Od razu nasi zawodnicy rzucili się do odrabiania strat. Za chwile przewracany w polu karnym był Jaworski – ale sędzia nie reagował. Od 77 do 82 minuty w pole karne Skalnika poleciało 5 dośrodkowań ale zawsze brakowało wykończenia. W 82 minucie po faulu na Jaworskim, z 17 metrów uderzał Gajda – nad bramką. W 84 odrobine za mocno do będącego w polu karnym Jaworskiego zagrywał Poważny. Minutę później strzał Poważnego blokują obrońcy, piłkę z „półwoleja” uderzał Gordzielik – minimalnie obok słupka. W 87 minucie Poważny źle obliczył lot piłki i w konsekwencji nie oddał strzału. W 90 minucie Jaworski zdobył gola na 1:1 ale sędzia odgwizdał spalonego. Po chwili zabrzmiał ostatni gwizdek tego meczu po którym straciliśmy pierwszy komplet punktów w tym sezonie.

Kończy się dzisiaj nasza seria meczów bez porażki na własnym stadionie, ale to był mecz z gatunku co "by się nie działo i tak go nie wygrasz". Po XXVI kolejce do awansu wciąż brakuje nam 9 punktów, które musimy zdobyć w ośmiu meczach.

XXVI kolejka, IV liga opolska

Stal – Skalnik Gracze 0:1

(Maryszczak)

Stal: Szymocha- Dołgan (65’ Płomiński), Sikorski, Józefkiewicz, Mazur – Gajda, Boczarski, Szpak, Bonar (62’ Poważny), Kulczycki (72’ Gordzielik)– Jaworski. Trener: Sebastian Sobczak.

Ps. Bardzo dziękujemy za wsparcie akcji naszych kibiców i "dołożenie się" na zakup nowej flagi.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości