IV liga: Stal - Śląsk Łubniany 1:2

W XXX kolejce Saltex IV ligi nasza drużyna przegrała u siebie ze Śląskiem Łubniany, przerywając tym samym serię 20 meczów bez przegranej oraz 14 meczów bez przegranej u siebie. Był to chyba najsłabszy mecz Stali w tym sezonie i przegrana była jak najbardziej zasłużona.
Na szczęście kolejna gra już w środę i mamy nadzieję że nasi zawodnicy zrehabilitują się za dzisiejszą przegraną.
Mecz ten zaczął się jak wszystkie inne. Nasi zawodnicy jak zawsze dobrze grali do 40 metra od bramki rywali. Zawodnicy swobodnie wymieniali piłkę w środku boiska ale niestety z takiej gry nic nie wynikało. Nie stwarzaliśmy groźnych sytuacji, nie oddawaliśmy strzałów. W tej części próbowaliśmy także gry skrzydłami jednak dośrodkowania Mateusza Poważnego i Bartosza Kulczyckiego były niecelne, lub bramkarz gości spokojnie je łapał. Goście pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 15 minucie, po strzale jednego z nich piłka odbiła się od poprzeczki Marcina Raczkowskiego a dobitka głową była niecelna. W 22 minucie po strzale napastnika Śląska sędzia dopatrzył się zagrania piłki ręką przez Piotra Józefkiewicza. Do piłki podszedł Gmoiński i strzałem przy słupku pokonał naszego bramkarza. Po straconej bramce nasi zawodnicy zaatakowali zdecydowaniej i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 25 minucie z rzutu wolnego uderzał Piotr Józefkiewicz, piłka ugrzęzła w murze gości, ”Józek” ruszył do piłki i został sfaulowany tym razem na 16 metrze. Do rzutu wolnego tym razem podszedł Tomasz Raczyński, po jego strzale wywalczyliśmy rzut rożny. Dośrodkowanie Łukasza Szpaka na bramkę zamienił Łukasz Bonar. Po strzelonym golu niestety nasi zawodnicy powrócili do gry z początku meczu. I to znowu szybko się zemściło w 38 minucie po strzale z narożnika pola karnego, zawodnik gości zdobył gola na 2:1.
Przed II połową wszyscy zgromadzeni kibice liczyli na dobrą agresywną grę „żółto-niebieskich”. Niestety groźne akcje jakie przeprowadzili zawodnicy Stali można było policzyć na palcach jednej ręki. Dwie dobre okazje miał Dawid Lipiński ale obie zmarnował. Gra naszej drużyny wyglądała bardzo słabo, na pewno zawodnicy chcieli ale…. Śląsk ustawił się całą drużyna na swojej połowie i czekał na kontry. Mimo, iż sędzia przedłużył ten mecz o 4 minuty to niestety nie zdołaliśmy uchronić się od pierwszej porażki na swoim boisku.
Szkoda. Po sobotniej wygranej z Victorią i powrocie na fotel lidera, wydawało się że Stal ma już prostą drogę do III ligi. Wygrana ze Śląskiem była obowiązkiem, niestety bez walki meczu się nie wygra! Awans wciąż jest możliwy jednak gra musi ulec poprawie.
Stal Brzeg – Śląsk Łubniany 1:2 (1:2)
0:1 Mariusz Gnoiński - 22.; 1:1 Łukasz Bonar - 25.; 1:2 Tomasz Drąg - 38.
Stal: Marcin Raczkowski - Patryk Schwarz, Łukasz Strząbała, Piotr Józefkiewicz, Tomasz Raczyński (84. Tomasz Mencel), Bartłomiej Kulczycki, Mateusz Poważny (74. Damian Michalak), Łukasz Bonar (56. Mateusz Ptak), Łukasz Szpak, Arkadiusz Synówka (56. Mateusz Fabiszewski), Dawid Lipiński. Trener Sebastian Sobczak.
Komentarze