Przegrywamy w Kluczborku

W drugim meczu kontrolnym w zimowym okresie przygotowawczym, nasza drużyna przegra w Kluczborku z miejscowym MKS 2:5. Taj jak i przed tygodniem, trener Jacek, wystawił dwie jedenastki, które zagrały po jednej połowie.
W pierwszej części w naszej drużynie zagrali: Stitou – Pożarycki, Sosna, tes. tes.,- Cieślik (33’ Kolanko), Smok, Nowacki, Kuriata, Celuch, Żegleń. W tej części stroną zdecydowanie lepszą byli rywale, którzy stworzyli sobie kilka dobrych sytuacji z których wykorzystali cztery. Aż trzy gole straciliśmy po stałych fragmentach gry. W 8’minucie, po rzucie wolnym i strzale głową, piłkę na poprzeczkę wybił Stitou ale wobec dobitki był już bezradny. Drugi gol padł dwadzieścia minut później po rzucie wolnym z linii pola karnego. Dziesięć minut później rywale wykorzystali rzut karny a strzelanie w tej części zakończyli w 43.minucie. Stal, jedyny celny strzał w tej części, oddała w 45.minucie, kiedy to Żegleń wykończył zagranie z prawej strony Smoka.
W drugiej części na plac gry trener Jacek wpuścił: Paszka – Maja, tes. Gawrońskiego – Kolankę, Nahornego, Porębę, Jankowskiego, tes., Kulczyckiego oraz w ataku Stępnia. W drugiej połowie Stal przeważała, dłużej utrzymywała się przy piłce i zaczęła nią grać. Już w 52.minucie, po ładnej zespołowej akcji i zagraniu Kulczyckiego, gola głową zdobył Stępień. W kolejnych minutach próbowaliśmy zagrozić bramce rywali ale oprócz strzału w słupek Nahornego i kilku „zrywów” na poważnie nie zagroziliśmy gospodarzom. Inna sprawa że i rywale w drugiej połowie nie mieli groźnych sytuacji. Dopiero w końcówce wyszli z szybką i jak się okazało skuteczną kontrą.
W dzisiejszym meczu w naszej drużynie nie zagrali zmagający się z drobnymi urazami: Danielik, Horański, Szubertowski oraz testowany w Odrze Opole - Gajda.
Sparing nr 2
MKS Kluczbork – Stal 5:2 (Żegleń, Stępień)