Sparing nr 1. Stal - LZS Starowice 6:1!

Sparing nr 1. Stal - LZS Starowice 6:1!

We wczorajszym meczu sparingowym, rozegranym na sztucznej murawie Stadionu Miejskiego w Brzegu, nasza drużyna wysoko pokonała LZS Starowice 6:1. Był to pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera naszej drużyny – Krystiana Pikausa. Strzelcem pierwszego gola w 2017 roku dla naszej drużyny został Rafał Mikła, który pięknym strzałem z dystansu doprowadził do remisu 1:1.

Na wczorajszy mecz, trener Pikaus desygnował do gry dwie różne jedenastki, każda z nich zagrała po 45 minut.

W pierwszej części zagrali: Stitou, Mikła, Józefkiewicz, Płomiński, Kiełbasa, Mendak, Szpak, Boczarski, Nowacki, Żegleń, Gordzielik.

Mecz rozpoczął się od ataków gości i bardzo szybko zdobyli oni gola. Strata piłki w środku pola skończyła się szybkim atakiem zawodników LZS, po którym piłkę obok interweniującego Stitou do bramki wpakował Poważny. Po stracie gola nasi zawodnicy zaatakowali zdecydowaniej, stwarzając sobie kilka okazji do zdobycia gola. Najgroźniej było po strzałach Żeglenia, po których najpierw piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką a chwilę później jego strzał z okolic 11 metrów zablokowali obrońcy. W 22 minucie był już remis. Piłkę przejął Mikła „pociągnął” kilka metrów i pięknym strzałem z okolic 20-25 metra nie dał żadnych szans na interwencję golkiperowi gości. Po golu gra ponownie się wyrównała a doskonałą okazję mieli przyjezdni, jednak strzał jednego z ich zawodników trafił w słupek naszej bramki.

W drugiej połowie zagrali: Majchrowski – Mazur, Sikorski, Maj, Gajda, Mencel (70’ zawodnik testowany), Gancarczyk, Bonar, Kulczycki, zawodnik testowany, Jaworski.

Ta część przebiegała całkowicie pod dyktando naszej drużyny a pierwszy strzał goście oddali w okolicach 70 minuty. Nasi zawodnicy spokojnie rozgrywali piłkę z tyłu co rusz przyspieszając i stwarzając zagrożenie pod bramką rywali.

Pierwszego w tej części a drugiego dla naszej drużyny gola, zdobył Gancarczyk. Kilka minut później ten sam zawodnik ponownie wpisał się na listę strzelców. Akcję zapoczątkował Kulczycki, zagrał piłkę do Jaworskiego, który posłał ją wprost na głowę Gancarczyka, który mocnym strzałem głową nie dał żadnych szans bramkarzowi rywali. W 58 minucie ponownie dała o sobie znać szybkość Kulczyckiego, który urwał się na prawym skrzydle i dograł do Gajdy, który dopełnił formalności pakując piłkę do pustej bramki. Gola nr 5 i 6 zdobył zawodnik testowany. Przy piątej bramce asystował mu Gancarczyk a przy 6 – Gajda.

Za tydzień nasza drużyna udaje się do Opola na mecz z ligowym rywalem Ruchem Zdzieszowice. Mecz ten rozpocznie się o godz. 18:00 w Oplu przy ul. Wandy Rutkiewicz.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości