Sparing: Stal Brzeg - Polonia Nysa 7:4

Ostatni mecz sparingowy zakończył się zwycięstwem naszej drużyny. Żółto-niebiescy po szalonym spotkaniu pokonali lidera IV ligi opolskiej - Polonię Nysa aż 7:4.

Mecz miał szalony przebieg i dwie całkowicie różne połowy. Po pierwszych 45 minutach mieliśmy nietęgie miny, bo Stalowcy zagrali w nich bardzo słabo, snuli się po boisku i tak naprawdę byli tłem dla czwartoligowca. Nysanie przewyższali naszą drużynę agresją i przede wszystkim skutecznością, z zimną krwią wykorzystując fatalne błędy brzeżan w defensywie. Trafienia w 4., 10., 27. i 29. minucie dały rywalom prowadzenie aż 4:0! Dopiero tuż przed zmianą stron, w 39. minucie sprawy w swoje ręce wziął Dominik Bronisławski i płaskim uderzeniem zdobył gola na 1:4.

Druga część spotkania, a wraz z nią zmiany w składzie wprowadziły duże ożywienie w naszą grę. Dość powiedzieć, że w pierwszych 60 sekundach po przerwie zdołaliśmy stworzyć większe zagrożenie, niż przez całą pierwszą połowę! Wydawało się, że gole dla brzeżan są kwestią czasu, ale chyba mało kto przewidywał, iż uda się jeszcze odwrócić wynik tego sparingu na naszą korzyść. Druga bramka dla Stali padła w 66. minucie, a jej autorem był Maksymilian Podgórski. Kwadrans później, w 81. minucie ten sam zawodnik trafił do siatki ponownie, wykorzystując dobre podanie Macieja Suskiego. Wynik brzmiał wówczas 3:4, i, jak się okazało, worek z bramkami dopiero się rozwiązał. W 84. minucie na 4:4 wyrównał Dominik Bronisławski, dwie minuty później "Deco" dał nam prowadzenie, a w samej końcówce do siatki nysan piłka trafiła jeszcze dwukrotnie - raz po mocnym uderzeniu Leończyka w 89', a także 60 sekund później, gdy rzut karny celnie wykonał ponownie Bronisławski (który w spotkaniu zdobył cztery bramki). 

Mieszane uczucia można mieć po tym spotkaniu. Z jednej strony martwią nas kolejne błędy w defensywie i generalnie gra Stalowców w pierwszej połowie, z drugiej zaś musimy pochwalić zespół za charakter i bardzo dobrą skuteczność. Za tydzień rozpoczynamy rundę wiosenną i jesteśmy przekonani, że aby wygrać w pucharowym starciu ze Starowicami, trzeba będzie dać z siebie jeszcze więcej oraz pokazać więcej jakości.

Sparing nr 8

Stal Brzeg - Polonia Nysa 7:4 (bramki dla Stali: Bronisławski 39', 84', 86', 90' k, Podgórski 66', 81', Leończyk 89')

W meczu zagrali: Stitou, Jaskuła, Leończyk, Ograbek, Kowalski, Paszkowski, Lechowicz, Wdowiak, Sypek, Czajkowski, Danielik, Kuriata, Suski, Bronisławski, Matusik, Celuch, Podgórski. Trener Marcin Nowacki.