Sparingowe przełamanie w Opolu

Przedostatni mecz kontrolny przed startem ligi zakończył się zwycięstwem Stalowców. Po trafieniu Mateusza Dychusa pokonali oni Odrę Opole 1:0. Cieszy przede wszystkim przełamanie, czyste konto i równa gra naszego zespołu przez całe spotkanie.

W drużynie gospodarzy wystąpiło kilku zawodników z drużyny rezerw oraz juniorów, ale to przecież nic nadzwyczajnego w przypadku sparingów. Brzeżanie kontrolowali przebieg meczu i nie dopuszczali do większego zagrożenia pod własną bramką. Sami nie stworzyli jednak wielu okazji bramkowych. Strzały oddawali Sypek (dwukrotnie), Matusik i Koval, lecz nie wynikło z nich nic poważnego, podobnie jak z wielu stałych fragmentów gry.

Druga połowa wyglądała bardzo podobnie jak pierwsza. Testowany w naszej drużynie golkiper był zmuszony jedynie do dwóch interwencji, ale nie miał problemów z wyłapaniem piłki. Młodzi opolanie ponownie dali się zdominować, lecz tym razem żółto-niebiescy pokazali więcej konkretów w ofensywie. Dwa razy celnie uderzał choćby Michał Sypek. Zwycięskie trafienie przyniosła akcja Mateusza Dychusa z 72. minuty, kiedy to nasz napastnik położył obrońcę w polu karnym i z kilku metrów strzelił obok interweniującego bramkarza. Wynik 1:0 utrzymał się już do końca, choć bliski podwyższenia był jeszcze Michał Kaczmar. Jego próba lobowania golkipera okazała się niecelna.

Ciężka praca podczas obozu w ubiegłym tygodniu zaczyna przynosić efekty. Chyba najbardziej cieszy bardzo dobra postawa naszej defensywy i fakt, że na boisku w końcu widzieliśmy prawdziwą drużynę. Mamy nadzieję, że za tydzień uda się to dobre wrażenie potwierdzić, choć rywal - Wieczysta Kraków prowadzona przez Franciszka Smudę - będzie tym z naprawdę wysokiej półki.

Sparing nr 6

Odra Opole - Stal Brzeg 0:1 (bramka: Dychus 72')

Stal: Stitou - Kowalski, Wdowiak, Matusik, Sypek, Niemczyk, Koval, od 30' Leończyk oraz czterech zawodników testowanych. W drugiej połowie grali również Budnik, Dychus, Paszkowski, Podgórski, Kaczmar, Suski i trzech testowanych. Trener Arkadiusz Bator.

fot. ArcziTeam