Trener Marcin Nowacki po meczu z Piastem: Zadecydowała nasza skuteczność
Na konferencji prasowej po spotkaniu Piast Żmigród - Stal Brzeg (0:5) spotkali się trenerzy obu drużyn: Marcin Nowacki ze Stali Brzeg oraz Kamil Pilarski, drugi szkoleniowiec żmigrodzian. Oto zapis wypowiedzi obu trenerów.
Trener Marcin Nowacki: "Niezmiernie się cieszę, że po raz kolejny utrzymujemy jakość w grze i przekładamy to na końcowy wynik. Ta passa dobrych meczów trwa już tak naprawdę od spotkania z Polonią Bytom. Cieszy mnie to, że wypracowaliśmy sobie model gry i realizujemy zadania, które chłopaki dostają na odprawach przedmeczowych. W I połowie nasza skuteczność zadecydowała o tym, że praktycznie zamknęliśmy to spotkanie już do przerwy. W drugiej połowie Żmigród musiał się otworzyć, żeby móc jeszcze odwrócić wynik i doprowadzić do tego, żeby ten mecz wyglądał troszkę inaczej. Dzisiaj szansę otrzymali chłopcy, którzy grali nieco mniej, ponieważ już wcześniej praktycznie mieliśmy zapewnione utrzymanie i chcieliśmy zrobić przegląd kadr. Występ tych chłopaków, którzy dziś weszli na boisko oceniam bardzo pozytywnie"
Trener Kamil Pilarski: "Na wstępie chciałbym pogratulować trenerowi Stali zwycięstwa. Każdy wie, w jakiej jesteśmy sytuacji i ta sytuacja z meczu na mecz staje się coraz trudniejsza. My jako trenerzy tę porażkę bierzemy na siebie. W tym momencie zespół jest mocno rozbity i tylko od nas zależy, czy się pozbieramy i pojedziemy do Bytomia jeszcze powalczyć o punkty, czy poddamy się już dzisiaj. Mieliśmy przed chwilą mocną rozmowę i z kibicami, i w szatni, padły mocne słowa. Musimy się zebrać w sobie. Odnośnie meczu - Stal była do bólu skuteczna, my otworzyliśmy się już na samym początku. Daliśmy się jednak narazić na kontry, potem jeszcze ręka, rzut karny i było 3:0 do przerwy. Reakcją po przerwie były trzy zmiany, myślę, że wprowadziły one troszkę ożywienia, zmieniliśmy też ustawienie"