Prezes Grzegorz Dyl podsumowuje 2020 rok

Prezes Grzegorz Dyl podsumowuje 2020 rok

W wywiadzie z Grzegorzem Dylem, Prezesem naszego klubu podsumowaliśmy mijający rok, porozmawialiśmy o planach na przyszłość oraz poszukiwaniach nowego trenera Stali.

Mamy grudzień, powoli kończy się rok 2020. Z pewnością nie tylko dla naszego klubu nie był on łatwy. Jak Pan Prezes podsumuje minione 12 miesięcy?

Prezes Grzegorz Dyl: Myślę, że ten rok był bardzo dziwny i trudny nie tylko dla sportu, ale przede wszystkim dla nas wszystkich. Przez pandemię wirusa w jednej chwili zmieniło się całe nasze życie, przyzwyczajenia. Klubu kłopoty także nie ominęły, ale dzięki wspólnej pracy i wsparciu sponsorów udało nam go przetrwać w miarę dobrym stanie. Ja osobiście cieszę się, że rok 2020 powoli się kończy i optymistycznie patrzę w przyszłość.

Pandemia koronawirusa odbiła się na finansach klubów sportowych, w końcu wielu sponsorów również zanotowało w tym roku straty. Jak pod tym względem wygląda sytuacja w Stali?

Finanse niestety ucierpiały, kilku sponsorów się wycofało, kilku wstrzymało finansowanie klubu, ale nie mamy do nich żalu ani pretensji, bo wiemy jaka jest sytuacja na świecie. Ciągle mamy w nich wsparcie i z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować naszym partnerom za współpracę. Cieszę się także, że władze miasta mimo trudności i obecnej sytuacji cały czas nas wspierają i liczę, że to się nie zmieni w przyszłości.

Przed kilkoma dniami zakończyliśmy rundę jesienną. Jak Pan ocenia rezultaty naszej drużyny osiągnięte w minionym półroczu? Zespół wyraźnie poczynił postęp, ale ma Pan uczucie pewnego niedosytu?

Najważniejsze dla nas było to, że udało się rozegrać całą rundę i mam nadzieję, że wiosną wszystko wróci do normy. Widmo szczepionki, jaka lada dzień ma się pojawić sprawia, że powoli będzie się otwierała gospodarka i sport co mam nadzieję sprawi, że na stadiony wrócą kibice. A co do podsumowania - cel minimum jaki stawialiśmy drużynie to dziewiąte miejsce i je udało się osiągnąć. Szkoda tylko kilku straconych punktów, bo myślę że mogło i powinno być jeszcze lepiej. Co najważniejsze gra drużyny wyglądała znacznie lepiej niż w poprzednim sezonie, co pokazuje, że drzemie w niej duży potencjał. Liczę, że wiosną uda się jeszcze poprawić miejsce w tabeli.

W listopadzie doszło do zmian w sztabie szkoleniowym, wskutek czego rundę jesienną musieliśmy kończyć pod wodzą tymczasowego duetu trenerskiego. Spodziewał się Pan, że wyniki w ostatnich meczach będą tak dobre?

Zgadza się i jeśli mogę, to z tego miejsca chciałbym podziękować trenerowi Domagale za jego wkład i zaangażowanie w rozwój drużyny i klubu. Na początku chcieliśmy szybko zatrudnić nowego szkoleniowca, ale stwierdziliśmy że "co nagle to po diable" i daliśmy sobie czas. W tym czasie Marek Szymocha wraz z Damianem Dziurą zrobili kawał dobrej roboty, drużyna "obudziła się" i zgarnęła bardzo cenne punkty. Awansowaliśmy także do kolejnych rund Pucharu Polski i za to także należą się brawa. Czy się spodziewałem takich wyników? Trudno powiedzieć, na pewno wierzyłem że się uda. Szkoda tylko, że nie udało się wywieźć choćby punktu z Bytomia, bo jak najbardziej nam się należał.

Na jakim etapie są poszukiwania nowego trenera Stali i kiedy możemy poznać jego nazwisko?

Obecne miejsce w tabeli i ostatnie mecze sprawiły, że Zarząd dał sobie trochę czasu na wybór nowego szkoleniowca. Oczywiście rozmawiamy z kilkoma kandydatami, cały czas zgłaszają się nowi chętni. Myślę, że Brzeg jest bardzo dobrym miejscem do pracy ze względu na infrastrukturę jak i potencjał drużyny. Chcemy wybrać trenera, który da nam gwarancję rozwoju i sprawi, że drużyna będzie grała jeszcze lepiej oraz bardziej widowiskowo. Jestem pewny, że przygotowania do rundy wiosennej drużyna rozpocznie już pod okiem nowego trenera.

Czym Zarząd klubu kieruje się podczas poszukiwań nowego trenera? Jaki byłby idealny kandydat na to stanowisko?

Idealny kandydat to taki, który będzie chciał pracować w Brzegu i rozwijać zarówno swoje, jak i drużyny umiejętności. Chciałbym, aby nowy trener sprawił, że zawodnicy będą walczyć od pierwszej do ostatniej minuty i swoją grą przyciągną kibiców na stadion.

Być może na to pytanie jest jeszcze za wcześnie, skoro nie znamy nowego trenera. Czy Zarząd klubu myśli już jednak o zmianach kadrowych podczas przerwy zimowej?

Zarząd klubu cały czas myśli o zmianach i wzmocnieniu kadry. Uważam, że w każdym klubie potrzebne są jakieś zmiany i dopływ świeżej krwi. Podczas rozmów z zawodnikami po ostatnim meczu kilku z nich wspominało, że (z różnych powodów) rozważa zmianę klubu. Nie wykluczam także, że po niektórych mogą się zgłosić kluby silniejsze z wyższych lig i wówczas także siądziemy do rozmowy. Mamy też mnóstwo telefonów od piłkarzy, którzy chętnie by do Stali dołączyli i są to zarówno młodzi, jak i już doświadczeni, ograni zawodnicy. Generalnie trzon drużyny na pewno zostanie, a jeśli ktoś "znaczący" odejdzie, to w jego miejsce postaramy się sprowadzić równie wartościowego zawodnika. Ale jak już Pan wspomniał, do stycznia i pierwszego treningu na pewno nic się nie wydarzy, a o ruchach transferowych będzie decydował nowy trener.

Jaki cel zamierza Pan postawić przed zespołem w rundzie wiosennej?

Cel jest jeden - wygrywać i cieszyć grą kibiców. Miejsce w tabeli jakie nas interesuje to pierwsza szóstka i myślę, że jest ono bardzo realne. Chcielibyśmy także jak najdalej zajść w Pucharze, a najlepiej go wygrać. Bardzo chciałbym, aby w drużynie grało coraz więcej naszej młodzieży - bo jak pokazują wyniki, jest z czego wybierać.

Mijający rok z pewnością był bardzo udany dla naszej Akademii i mowa nie tylko o awansie drużyny juniorów do Makroregionalnej Ligi Juniorów, ale także młodych zawodnikach wchodzących do pierwszego zespołu.

Tak jak wspomniałem we wcześniejszym pytaniu - bardzo nam zależy, aby brzeska młodzież grała w drużynie seniorów. Mamy bardzo zdolnych zawodników, co pokazali w rozgrywkach wojewódzkich. Tak jak Pan wspomniał, nie tylko juniorzy starsi, ale także młodsi, trampkarze i młodziki spisują się świetnie, co bardzo dobrze wróży na przyszłość. Zachęcam także wszystkich zainteresowanych grą i treningami w naszej Akademii do kontaktu - cały czas trwają nabory i jak pokazał Bartosz Białek - Brzeg może być trampoliną do "poważnej" piłki.

Jakie są plany klubu na 2021 rok?

Obecnie trwają rozmowy z władzami miasta jak i naszymi sponsorami odnośnie budżetu, jakim będziemy mogli dysponować w roku 2021. Od tego zależą dalsze plany. W klubie bardzo chcemy postawić na młodzież i Akademię, będziemy się bacznie przyglądać występom juniorów w Lidze Makroregionalnej. Cały czas pracujemy z MOSiR i Urzędem Miasta nad rozszerzeniem naszej bazy i budowie boisk trawiastych na "skwerku" pomiędzy sztuczną murawa a "gazownią".

Czego życzyć Panu Prezesowi na najbliższe 12 miesięcy?

Chciałbym, aby rok 2021 był lepszy od mijającego. Życzę sobie, jak i nam wszystkim zdrowia - bo w dzisiejszych czasach jest ono najważniejsze. Mam także nadzieję, że już od wiosny wszyscy w komplecie zobaczymy się na stadionach i wspólnie będziemy dopingowali Stal! Była, jest i będzie...

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości