Przegrywamy kolejny sparing

W kolejnym meczu sparingowym, Stal przegrała w Bytomiu z miejscową Polonią 0:1 tracąc gola z rzutu wolnego w samej końcówce. Wczorajszy mecz był bardzo wyrównanym pojedynkiem ale ponownie dała o sobie znać słaba skuteczność naszych zawodników, którzy stworzyli sobie kilka wyśmienitych sytuacji ale niestety żadnej nie wykorzystali.

W pierwszej połowie w naszej drużynie wystąpili: Stitou, Maj, Celuch, Gajda oraz Dychus, resztę uzupełnili zawodnicy testowani. Gra w tej części była bardzo wyrównana z przewagą na początku tej połowy Polonii oraz Stali w drugiej części. Pierwszą okazję do zdobycia gola mieli gospodarze, ale świetnie w bramce zachował się Stitou, broniąc strzał rywala. W 9. minucie, kapitalnym podaniem popisał się Celuch, piłka trafiła do napastnika ale ten niestety, będąc w dobrej sytuacji posłał futbolówkę wysoko nad bramką. W 17. minucie ponownie gorąco było pod naszą bramka ale i tym razem z pomocą Maja, poradził sobie Stitou, broniąc strzał z rzutu wolnego rywala. W kolejnych minutach po kilku niewymuszonych stratach w naszej drużynie gospodarze oddali dwa strzały ale pierwszy był niecelny a drugi obronił Stitou. W końcówce poprzeczka uratowała Polonię od starty gola. Najpierw po ładnej zespołowej akcji uderzał Gajda co skończyło się rzutem rożnym. Dośrodkowanie z kornera, tego samego zawodnika, z wielkim trudem i z pomocą poprzeczki obronił bramkarz gospodarzy.

W drugiej części wystąpili: Stitou, Kolanko, Pożarycki, Jankowski, Nowacki, Kulczycki, Cieślik oraz Lipiński oraz zawodnicy testowani. Ta część meczu należała do naszej drużyny, która powinna w niej zdobyć kilka goli ale niestety skuteczność wczoraj nie była jej domeną. Zaczęło się co prawda od strzału miejscowych, z którym pewnie poradził sobie Stitou. Długim podaniem zapoczątkował on kontrę, piłka trafiła do Kulczyckiego, który zagrał w pole karne tam niestety niecelnie uderzał zawodnik testowany. Chwilę później w „16” rywali zagrywał Kolanko ale za mocno i do piłki nie miał szans dojść Lipiński. Miejscowi wyszli z kontrą ale ponownie świetnie w bramce spisał się Stitou, broniąc z pomocą słupka mocne uderzenie. W 63. minucie po kolejnym rajdzie Kulczyckiego, dogodna akcję zmarnował Lipiński, nie trafiając w piłkę a dobitkę Cieślika bramkarz wybił na róg. Polonia wyszła z kontrą ale strzał jednego z ich zawodników minął słupek bramki Stitou. W 73. minucie dalekim wyjście z bramki golkiper miejscowych uprzedził Lipińskiego a strzał głową Pożaryckiego o centymetry minął słupek bramki rywali. W 85. minucie w okolicach dwudziestego metra od bramki Stitou faulowany był jeden z rywali, do piłki podszedł Lachowicz, piłka odbiła się jeszcze od słupka i szczęśliwie wpadła do bramki Stitou. W końcówce mieliśmy jeszcze okazję na wyrównanie. Nasza drużyna wywalczyła rzut rożny, ale dobrego dośrodkowania nie wykorzystał jeden z zawodników testowanych i bramkarz Polonii bez problemów obronił jego strzał.

Sparing nr 5

Polonia Bytom – Stal 1:0