Trener Arkadiusz Bator: jesteśmy rozczarowani

Trener Arkadiusz Bator: jesteśmy rozczarowani

Po pucharowej przegranej w Nysie (0:3) o krótki komentarz do spotkania poprosiliśmy Arkadiusza Batora, trenera Stalowców.

- Jesteśmy rozczarowani i zawiedzeni tym wynikiem. Zakładaliśmy sobie inny scenariusz, natomiast sport czasami bywa tak nieprzewidywalny. To był trochę dziwny mecz, bo wiedzieliśmy, że początek będzie wyrównany, obie ekipy będą wzajemnie się badały, zobaczymy sporo walki w środku pola. Spodziewaliśmy się też, że po 15 minutach będziemy dochodzić do głosu i rzeczywiście tak było. To był dobry okres naszej gry, przejęliśmy inicjatywę i stworzyliśmy sobie dobre sytuacje, mieliśmy słupek i poprzeczkę. Uważam, że to był decydujący moment tego spotkania, bo gdybyśmy to trafili, to pewnie my wygralibyśmy 3:0 - powiedział szkoleniowiec żółto-niebieskich.

- Mieliśmy dzisiaj duże problemy w obronie, od 2. minuty Kuba Banach grał z kontuzją i w przerwie musieliśmy reagować. Przez to też czuliśmy się mniej pewnie po straconej bramce na 0:1. W drugiej połowie musieliśmy gonić, dostaliśmy kolejnego gola po bardzo prostym błędzie i później już było ciężko. Mieliśmy też kilka sytuacji, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Nie zawsze zespół, który ma przewagę i ma inicjatywę, który lepiej sobie radzi w polu z grą w piłkę wygrywa. Koniec końców liczy się to, co w sieci. Wciąż musimy pracować nad skutecznością w ataku i odpowiedzialną grą w defensywie - zakończył trener.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości