ZAPOWIEDŹ: Polonia-Stal Świdnica - Stal Brzeg

ZAPOWIEDŹ: Polonia-Stal Świdnica - Stal Brzeg

Powrócić na zwycięską ścieżkę - taki cel przyświeca piłkarzom Stali przed meczem 31. kolejki, w której żółto-niebiescy zagrają w Świdnicy. Miejscowa Polonia-Stal znajduje się obecnie na samym dnie tabeli i być może jest to dla niej ostatnia szansa na uratowanie się przed spadkiem. Nasi zawodnicy muszą podejść do tego starcia w pełni skoncentrowani, bo nie chcielibyśmy drugi weekend z rzędu być świadkami niemiłej niespodzianki. Dodajmy jeszcze, że po raz pierwszy od wielu miesięcy w meczu wezmą udział kibice (25% pojemności stadionu, czyli w przypadku świdnickiego obiektu maksymalnie 250 osób).

Historia KS Polonii Świdnica rozpoczęła się tuż po wojnie, w 1945 roku. Na przestrzeni lat klub kilkukrotnie zmieniał nazwę, funkcjonował m.in. jako Stal, Budowlani, Kolejarz czy Polonia/Sparta, a dopiero od 2014 na mocy fuzji stał się Polonią/Stalą Świdnica. Największym sukcesem w 75-letniej historii klubu są występy w II lidze i 7. miejsce na tym poziomie rozgrywkowym w roku 1949. Polonia była blisko awansu na szczebel centralny w 2009 roku, kiedy zajęła 2. miejsce w III lidze dolnośląsko-lubuskiej i mierzyła się w barażach z Zagłębiem Sosnowiec. Rywale byli minimalnie lepsi i po wyrównanym dwumeczu (0:0 i 0:1) to Zagłębie cieszyło się z promocji. Dużym sukcesem był też ubiegłoroczny awans Polonii/Stali do III ligi. Po wygraniu swojej grupy IV ligi świdniczanie mieli walczyć w barażach z Apisem Jędrzychowice, ale przeciwnicy nie podjęli walki. Walkower zdecydował więc o powrocie biało-zielonych po blisko 60 latach na szczebel makroregionalny.

Na razie wiele wskazuje na to, że beniaminek zaledwie po jednym roku może opuścić szeregi trzecioligowców. Zarówno runda jesienna, po której Polonia/Stal miała na koncie jedynie 10 punktów, jak i runda rewanżowa nie są dla świdniczan udane. I to wszystko pomimo zmian kadrowych, jakie miały miejsce w zimowej przerwie. Do zespołu dołączyli wtedy tacy zawodnicy jak Maciej Diduszko i Damian Szydziak (obaj ze Ślęzy Wrocław), Damian Kasprzak (Zagłębie II Lubin), Kornel Ciupka (Apis Jędrzychowice), Paweł Czarny (LKS Bystrzyca Górna) czy Kacper Osiadły (Sokół Kleczew). 

Runda wiosenna pokazuje jednak, że najwyraźniej kadra świdniczan wciąż nie jest wystarczająco mocna, przez co strata do bezpiecznych miejsc wciąż jest bardzo duża. Mimo wszystko można dostrzec poprawę, jeśli chodzi o wyniki osiągane przez zespół Jarosława Pedryca. Mowa to zarówno o siedmiu punktach, wywalczonych w 2021 roku (wygrane 4:2 z Zagłębiem II Lubin i 1:0 z Piastem Żmigród oraz ubiegłotygodniowe 0:0 w Rybniku), jak i postawie w przegranych spotkaniach. Polonia/Stal wcale nie tak łatwo poddawała się w starciach z Ruchem Chorzów (0:3) czy Polonią Bytom (3:5).

Największym mankamentem drużyny ze Świdnicy bez wątpienia jest defensywa. 86 straconych goli to zdecydowanie najgorszy wynik w całej lidze (druga w tej klasyfikacji Polonia Nysa dała sobie wbić "tylko" 66 bramek, czyli o 20 mniej). Z drugiej zaś strony Polonia/Stal potrafi zaskoczyć w ofensywie, czego efektem są niektóre szalone wyniki tego zespołu (wspomniane 3:5 z bytomianami czy 3:7 z Rekordem Bielsko-Biała). Ogółem we wszystkich 29 meczach nasi sobotni rywale zdobyli 17 punktów, które zawdzięczają 5 zwycięstwom, 2 remisom oraz 22 porażkom (również najwięcej w lidze). Drużyna trenera Pedryca na swoim obiekcie radzi sobie lepiej niż na wyjazdach, bowiem to tam odniosła cztery z pięciu swoich ligowych wygranych w tym sezonie, ale przy tym aż dziesięciokrotnie przegrała. Najlepszym strzelcem biało-zielonych jest Robert Myrta, który ma na swoim koncie 7 trafień.

Obie jedenastki tylko raz zmierzyły się ze sobą w oficjalnym meczu, a było to w październiku ubiegłego roku. Wówczas emocje skończyły się w zasadzie po 30 minutach, gdy za sprawą bramek Niemczyka, Celucha i Sypka żółto-niebiescy prowadzili 3:0. Po zmianie stron dwa gole dorzucił jeszcze Michał Maj, a w samej końcówce honorowe trafienie dla gości zdobył Edil. Stalowcy wygrali tamto spotkanie 5:1, będąc zespołem przynajmniej o klasę lepszą od rywali. Obie drużyny sparowały również ze sobą podczas przerwy zimowej, a wtedy górą byli świdniczanie, którzy zwyciężyli 3:1.

Faworytem sobotniego meczu bez żadnych wątpliwości jest Stal, ale w piłce nie takie niespodzianki już widzieliśmy. Z pewnością należy się przygotować na dużo trudniejsze spotkanie już jesienią, gdyż w tym roku świdniczanie potrafili już napsuć krwi paru rywalom. Mamy nadzieję, że żółto-niebiescy podejdą do tego starcia w odpowiedni sposób i udowodnią swoją wyższość na boisku.

Mecz w Świdnicy jako sędzia główny poprowadzi Paweł Łapkowski z Lubuskiego Kolegium Sędziów. Jak już wspominaliśmy, na trybunach tego dnia będzie mogło zasiąść maksymalnie 250 widzów, natomiast dla pozostałych kibiców gospodarze planują zorganizować transmisję na YouTube. Link do niej zamieścimy w piątek. Bądźcie z nami i trzymajcie kciuki!

31. kolejka III ligi (grupa 3)

Polonia-Stal Świdnica - Stal Brzeg

15.05.2021 (sobota), godz. 17:00

Stadion OSiR w Świdnicy, ul. Śląska 35.

fot. poloniastal.swidnica.pl

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości