Po długim okresie oczekiwania nadszedł czas wznowienia rozgrywek. Po sporych zmianach kadrowych w trakcie przerwy zimowej nasi piłkarze są głodni gry, a zespół żądny zwycięstw. W meczu inaugurującym wiosenne zmagania pewnie zdobyliśmy komplet punktów z niewygodnym rywalem. W pierwszym meczu tego sezonu pomiędzy obiema drużynami trener Kamil Miodek prowadził rezerwy KS GMINY PSARY, które pokonały nasz zespół 5:2, lecz tym razem poprowadził KS Mydlice do pewnego zwycięstwa 6:0 na boisku rywala.
"Był to dla mnie ważny mecz, bo pierwszy w roli trenera KS Mydlice, ale także spotkanie z zespołem, który prowadziłem w zeszłej rundzie. Jednak do takich meczów trzeba podejść zadaniowo bez sentymentów, liczy się tylko cel jakim jest zwycięstwo" - powiedział szkoleniowiec KS Mydlice - Kamil Miodek.
"Spotkanie z pozoru nie było łatwe, bo widać było tremę związaną z pierwszym spotkaniem o punkty po tak długiej przerwie,a dodatkowo znam doskonale zawodników Gminy Psary, z którymi nadal gram w rozgrywkach A klasy, a dziś wystąpili w drużynie rezerw" - dodał trener Miodek.
Worek z bramkami rozwiązał debiutujący w naszych barwach Łukasz Langowski, który po faulu na nim samym pewnie wykorzystał strzał z 11 metrów. Chwilę później nasz środkowy pomocnik ustrzelił dublet pięknym strzałem zewnętrzną częścią stopy w długi róg bramkarza. Po tych golach z piłkarzy zeszło ciśnienie i w naszych poczynaniach było widać więcej spokoju. Przed przerwą Langowski mógł skompletować klasycznego hat-tricka, lecz zabrakło mu nieco precyzji i bramkarz gospodarzy obronił strzał nogami. Niemniej jednak przed przerwą padła trzecia bramka dla naszej ekipy autorstwa Bartka Milika. Czego nie udało się Langowskiemu zrobił Milik, który strzelił jeszcze dwie bramki w drugiej połowie. Do worka z golami dorzucił się jeszcze Dawid Łoboda, który wymierzył najmniejszy wymiar kary naszemu dzisiejszemu rywalowi.
"Końcowy gwizdek sędziego był już sygnałem dla mnie do przygotowań do następnego meczu i teraz tylko na nim będziemy się skupiać" - podsumował trener KS Mydlice.
Przypomnijmy, że za tydzień w roli gospodarza na boisku sztucznym przy ulicy Konopnickiej 29 zmierzymy się w derbowym starciu z RKS Zagłębie Dąbrowa Górnicza. Obecnie nasz najbliższy rywal zajmuje pozycję wicelidera, a KS Mydlice po wczorajszym meczu wskoczył na najniższy stopień podium.