Kiedy, jeśli nie teraz? Stal zagra w Gaci o przełamanie (ZAPOWIEDŹ)

Kiedy, jeśli nie teraz? Stal zagra w Gaci o przełamanie (ZAPOWIEDŹ)

Tradycyjnie już w Wielką Sobotę czekają nas również piłkarskie emocje. W przypadku naszej drużyny będą one tym większe, że Stalowcy udadzą się na "małe derby" z Foto-Higieną Gać. Obie ekipy znajdują się w dołku i potrzebują punktów, by nie zakopać się w nim do końca. Oczywiście to gacianie są w znacznie gorszej sytuacji, gdyż mają pięć punktów straty do bezpiecznego miejsca, ale żółto-niebiescy ostatnimi występami również nieco skomplikowali swoje położenie. 

Klub z liczącej nieco ponad 400 mieszkańców Gaci powstał w 1946 roku. Największe sukcesy w swojej historii święci w minionych latach, a obecny sezon Foto-Higieny jest już siódmym na szczeblu trzecioligowym. W sezonie 2017/18 zespół spod Oławy wygrał swoją grupę IV ligi i zwyciężył barażowy dwumecz z Apisem Jędrzychowice, powracając do III ligi pierwszy raz po reformie rozgrywek. Jako beniaminek gacianie zajęli 11. miejsce, a poprzedni, niedokończony sezon zakończyli na 12. pozycji.

W obecnych rozgrywkach jest jednak znacznie gorzej. Foto-Higiena przez większość sezonu znajduje się w strefie spadkowej i pomimo drobnych przebłysków (dwie wygrane z rzędu w listopadzie) nie potrafi się z niej wygrzebać. Wydaje się, że kluczowa dla pozycji gacian w tabeli była seria dziewięciu spotkań bez zwycięstwa (w tym aż sześciu porażek), która miała miejsce od września aż do połowy listopada. Za ówczesną katastrofalną formę zespołu spod Oławy swoją głową zapłacił trener Grzegorz Dorobek, a jego miejsce zajął Marcin Koszerny

W drużynie naszych rywali zaszły duże zmiany podczas przerwy zimowej. Już same liczby robią wrażenie - klub opuściło aż jedenastu zawodników, a w ich miejsce przyszło dziewięć nowych twarzy, w większości są to piłkarze niższych lig. I tak bez dwóch zdań największym sukcesem podczas tego okienka było zatrzymanie Marcina Przybylskiego, jednego z najskuteczniejszych zawodników w tej lidze, który zimą testował się m.in. w pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz.

Przyszli: Przemysław Ujas (Mechanik Brzezina), Krystian Pabiniak (KS Żurawina), Tymoteusz Seweryn (MKP Wołów via Śląsk Wrocław), Paweł Pytel (GKS Mirków via Karkonosze Jelenia Góra), Jakub Telatyński (Ślęza Wrocław - wypożyczenie), Sebastian Jaroszyński (Polonia/Stal Świdnica), Paweł Baj (FC Wrocław Academy - wypożyczenie), Filip Skórnica (GKS Mirków via Ślęza Wrocław), Mateusz Olikiewicz (Piast Kobylin - wypożyczenie).

Odeszli: Szymon Janiuk (Orzeł Marszowice), Paweł Bujakiewicz (bez klubu), Tobiasz Jarczak (Piast Żmigród), Andrzej Korytek (Polonia Bielany Wrocławskie), Oskar Paleczny (Sokół Marcinkowice), Jakub Horański (LZS Starowice), Mateusz Krzymiński, Damian Jaroszewski i Jakub Piątek (wszyscy Orzeł Lubawka), Aleksander Rokosz (Mewa Kunice), Michał Gałaszewski (Moto Jelcz Oława).

Tak spore roszady nie wpłynęły na razie pozytywnie na postawę Foto-Higieny. Zespół ten w rundzie wiosennej zdobył jak na razie tylko punkt (remis 3:3 z Polonią Nysa), poza tym notował porażki (0:4 z Ruchem Chorzów, 1:2 z ROW-em Rybnik i 0:1 z Wartą Gorzów). To powoduje, że nasi sobotni rywale zajmują 17. pozycję w tabeli z osiemnastoma punktami na koncie (4 zwycięstwa, 6 remisów i 12 porażek, bilans bramek 30:51). Gacianie nieznacznie lepiej radzą sobie na własnym, specyficznym boisku, na którym zainkasowali dotychczas dziesięć punktów w jedenastu meczach. Nie będzie żadną przesadą stwierdzenie, że ofensywa Foto-Higieny opiera się w zasadzie tylko na jednym zawodniku. Marcin Przybylski to autor 19 trafień dla swojego zespołu (niemal 2/3 bramek całej drużyny!). Na tym w zasadzie klasyfikację najlepszych strzelców można zamknąć, bo kolejni na liście Tobiasz Jarczak (od wiosny gra w Piaście Żmigród) i Maciej Matusik zdobyli jak na razie po dwa gole.

Nakreślmy przy okazji sytuację Stali. Po ostatniej kolejce znowu nie zmieniła się nasza sytuacja w tabeli (wciąż jesteśmy na 12. pozycji), ale przewaga nad strefą spadkową wynosi już tylko 3 punkty. Z drugiej zaś strony strata do środkowej części stawki to również 2-3 punkty, więc sobotnie zwycięstwo mogłoby bardzo pomóc żółto-niebieskim w "dźwignięciu się". 

Historia bezpośrednich starć pomiędzy obiema ekipami obejmuje cztery spotkania. Raz wygrywali gacianie, raz brzeżanie, a dwukrotnie padał remis. Szczególnie miło wspominamy pojedynek z rundy jesiennej, kiedy Stalowcy bardzo pewnie pokonali Foto-Higienę Gać 3:0. Łupem bramkowym podzielili się wówczas Michał Sypek, Dawid Kamiński i Damian Celuch.

2018/19 Foto-Higiena Gać - Stal Brzeg 2:1
2018/19 Stal Brzeg - Foto-Higiena Gać 1:1
2019/20 Foto-Higiena Gać - Stal Brzeg 1:1
2020/21 Stal Brzeg - Foto-Higiena Gać 3:0

Mamy nadzieję, że z tego spotkania przykład wezmą nasi zawodnicy. Łatwego meczu na pewno się jednak nie spodziewamy, bo zespół Foto-Higieny znany jest ze swojej waleczności, a w ich obecnej sytuacji tym bardziej nie mają nic do stracenia. 

Mecz zaplanowany na Wielką Sobotę jako sędzia główny poprowadzi Pan Maciej Mikołajewski z Lubuskiego Kolegium Sędziów. Arbiter ten już raz gwizdał naszej drużynie w tym sezonie - mowa o pamiętnym, przegranym 2:3 meczu z LKS Goczałkowice. Informujemy też o możliwości wykupienia transmisji ze spotkania - koszt to 9,90 zł, a po szczegóły odsyłamy na stronę organizatora (TUTAJ). Trzymajcie kciuki za chłopaków w tym arcyważnym meczu - wierzymy, że tym razem się uda!

24. kolejka III ligi (grupa 3)

Foto-Higiena Gać - Stal Brzeg

3.04.2021 (sobota), godz. 13:00

Stadion w Gaci.

Mecz odbędzie się bez udziału publiczności.

fot. Damian Wolak/www.brzeg24.pl

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości