Nie było wątpliwości. Stal Brzeg - Polonia/Stal Świdnica 5:1

Nie było wątpliwości. Stal Brzeg - Polonia/Stal Świdnica 5:1

Pewne trzy punkty zdobyli piłkarze brzeskiej Stali, zwyciężając nad Polonią/Stalą Świdnica 5:1. Nasz zespół od początku pokazał na boisku, dlaczego jest wyżej w tabeli od rywala. Przewaga żółto-niebieskich nie podlegała dyskusji, ale co najważniejsze, zawodnicy potrafili zamienić ją na strzelone bramki i tak naprawdę już do przerwy było "pozamiatane". Zwycięstwo pozwoliło naszej drużynie awansować na 6. miejsce w tabeli.

To przyjezdni stworzyli pierwszą groźniejszą okazję w meczu. Po 50 sekundach piłkę przed polem karnym zebrał Borowy, lecz uderzył nad poprzeczką. Stalowcy z kolei swój groźny atak od razu zamienili na bramkę. W 11' na lewym skrzydle znalazł się Kamiński, odegrał na linię pola karnego do Niemczyka, którego płaskie uderzenie otworzyło wynik spotkania. Piłkarze Stali chcieli pójść za ciosem, ale główka Maja i strzał Borycki były nieudane. Świdniczanie mimo momentami całkiem wysokiego pressingu rzadko odbierali piłkę, a nawet jeśli im się to udawało, to zazwyczaj nie kończyli akcji strzałem. Wyjątkiem była sytuacja z 17. minuty, ale wówczas Szady łatwo złapał strzał Jaroszyńskiego. Przed przerwą udało się wykorzystać jeszcze dwie dobre akcje. Najpierw, w 20. minucie z rzutu wolnego zacentrował Danielik, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Celuch i zdobył drugą bramkę. "Celi" był też główną postacią przy trafieniu numer trzy. To on odebrał futbolówkę obrońcy Polonii/Stali, pomknął na bramkę i po minięciu bramkarza wystawił futbolówkę do Sypka. Naszemu pomocnikowi nie wypadało spudłować, toteż chwilę później wynik na tablicy brzmiał 3:0.

Mimo wysokiego prowadzenia i w zasadzie rozstrzygnięcia meczu już do przerwy, udawało się żółto-niebieskim zachować koncentrację przez większość drugiej połowy. Dopiero w końcówce gra naszych nieco "siadła", ale wówczas prowadziliśmy aż pięcioma bramkami. W 49. minucie zza szesnastki huknął Maj i nie dał szansy Kotowi na skuteczną interwencję. Stalowcy momentami wymieniali piłkę między sobą jak na treningu, a po kilku akcjach ręce same składały się do oklasków. Choćby w 67' przed świetną okazją stanął Celuch, ale obrońca nie pozwolił mu wyjść do sytuacji sam na sam, a później zablokował jego strzał. Nasz najlepszy strzelec kilka chwil później miał kolejną dobrą okazję, lecz zbyt długo zwlekał ze strzałem. Goście mieli swoje przebłyski, jak choćby w 73. minucie, gdy po składnej akcji uderzał Filipczak, ale nie było tego zbyt wiele. Konkretny w drugiej połowie był za to Michał Maj. W 75. urwał się lewą stroną boiska i na raty pokonał Kota. Jak już pisaliśmy, końcówka spotkania była znacznie słabsza i kilkukrotnie kotłowało się w naszym polu karnym. Po jednej z takich akcji przyjezdni zdobyli trafienie honorowe. W 85. minucie lobujący Filipczak trafił w poprzeczkę, a z celną dobitką odnalazł się Edil. Kilkadziesiąt sekund później świdniczanie mogli zdobyć kolejnego gola, po tym jak szybko rozegrali rzut wolny. Nie popisał się tu aktywny rezerwowy Filipczak, który na szczęście przestrzelił w świetnej okazji. W samej końcówce szansę miał Sypek, lecz golkiper Polonii/Stali świetnie się wyciągnął i obronił.

Cel na to spotkanie był jeden, a mianowicie trzy punkty i przełamanie złej serii. Zadanie udało się zrealizować w naprawdę dobrym stylu, bo ofensywna gra Stalowców przez większość meczu mogła się podobać. Teraz przed naszymi zawodnikami być może najtrudniejszy mecz w sezonie, bo chyba tak można nazwać starcie z chorzowskim Ruchem na Stadionie przy Cichej. Chłopaki dali nam dzisiaj podstawy ku temu, by można było wierzyć w sprawienie niespodzianki w sobotę. 

Stal Brzeg - Polonia/Stal Świdnica 5:1 (bramki: Niemczyk 11', Celuch 20' Sypek 30' Maj 49', 75' - Edil 85')

Stal: Szady - Maj, Danielik (78' Niewieściuk), Banach (63' Ogrodowski), Kowalski, Kuriata, Niemczyk (63' Zapotoczny), Borycka (46' Szymczyk), Kamiński, Sypek, Celuch (73' Dychus). Trener Marcin Domagała.

Sędziował Sławomir Smaczny (Śląski ZPN).

Bez żółtych kartek dla Stali.

Widzów: 300.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości