Nowy napastnik BTP Stal Brzeg - Dennis Gordzielik.
Przedstawiamy Państwu nowego zawodnika, który wzmocnił Stal w przerwie zimowej obecnego sezonu.
Dennis Gordzielik – (30.01.1996) – napastnik. Kluby: 2014/2015 Odra Opole (10 goli, CLJ), 2015 (jesień) Jedność Rozmierka (7)
1. Na jakiej pozycji najlepiej lubisz grać?
D.G - Moja nominalna pozycja to napastnik, ale ostatnio grywałem także na pozycji ofensywnego pomocnika.
2. Dlaczego wybrałeś Stal Brzeg?
D.G. - Było kilka powodów dla których jestem w Stali. Po pierwsze Stal to uznana marka na Opolszczyźnie. Patrząc na ostanie sezony, widać że zebrała się tutaj fajna grupa chłopaków, którzy chcą "namieszać" nie tylko w naszym województwie. Po drugie w drużynie gra kilku chłopaków z którymi grałem już wcześniej i dzięki którym łatwiej mi się zaadoptować w klubie. Po trzecie, położenie Brzegu, pomiędzy Wrocławiem (gdzie obecnie studiuję) a Strzelcami Opolskimi (z których się wywodzę) nie koliduje mi w łączeniu nauki ze sportem.
3. W jakich trzech słowach najlepiej przedstawiłbyś się kibicom w Brzegu?
D.G. - Ciężko opisać swoją osobę w trzech słowach ale spróbuję: młody, ambitny - napastnik! Podczas gry zawsze daję z siebie 100%.
4. W jakich klubach grałeś poprzednio?
D.G. - Niemal cała moja kariera piłkarska związana była z Odrą Opole, gdzie występowałem w drużynach młodzieżowych. Występując w drużynie juniorów starszych Odry, miałem przyjemność grać (dwa sezony) w Centralnej Lidze Juniorów. Ostatnie pół roku, ogrywałem się w piłce seniorskiej występując w klasie okręgowej w drużynie Jedności Rozmierka.
5. Jaki jest Twój największy sukces?
D.G. - Na dzisiaj to chyba 5 miejsce w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski Kadr Wojewódzkich. Mam jednak nadzieję że to co najlepsze dopiero przede mną.
6. Jakie cele i plany stawiasz sobie w rundzie wiosennej?
D.G. - Cel osobisty - walka o pierwszą "jedenastkę", cel drużynowy - awans do III ligi.
7. Czy a jeśli tak to jaki pseudonim boiskowy posiadasz?
D.G. - Większość moich znajomych mówi do mnie "Denio" lub "Gordziel". W Stali, zostanie chyba, zapoczątkowane przez trenera Sobczaka " Dennys" (śmiech).
Dziękuję za rozmowę.
Komentarze