Ostatni sparing na remis

Ostatni sparing na remis

W ostatnim meczu sparingowym przed rozpoczęciem rozgrywek III ligi nasza drużyna zremisowała z Małąpanwią Ozimek 3:3. Gole dla Stali zdobyli Lipiński (dwa) oraz zawodnik testowany.

W dzisiejszym meczu trener Pikaus dał pograć wszystkim zawodnikom z kadry oraz testowanym. W pierwszej połowie zagrali: Stitou – Sikorski, Pożarycki, Jurek, Maj, Gajda, Zalewski, Nowacki, Lipiński, Bonisławski oraz dwóch zawodników testowanych. Rozpoczęła się ona od gola dla naszej drużyny. Składną akcję Stali strzałem głową wykończył Lipiński (asysta Maj). Rywale odpowiedzieli w następnej akcji, po złym zagraniu Bronisławiskiego, „poszli” z szybkim atakiem i także głową pokonali Stitou. Z każdą kolejną minutą przewaga naszych zawodników rosła a apogeum osiągnęła około 20 minuty i aż niemal do końca meczu goście nie mogli opuścić własnej połowy. Stal atakowała ale brakowało skuteczności. Raz pojedynek sam na sam z bramkarzem przegrał Lipiński, kolejnym razem piłka zatrzymała się na poprzeczce po zagraniu Jurka. Wiele strzałów zostało zablokowanych a wiele był niecelnych. Nasi zawodnicy wykonywali także dużo stałych fragmentów gry ale oprócz zamieszana nic z nich nie wynikło. Goście pod naszą bramką zagościli w 33 minucie i była to ich jedyna groźna akcja od strzelenia gola. W naszej drużynie strzałów próbowali: Gajda, Maj, Bonisławski oraz Józefkiewicz (z rzutu wolnego) ale albo były one niecelne albo zablokowane.

W drugiej części zagraliśmy w składzie: Stitou (60’ testowany) – Józefkiewicz, Sikorski (78’ Pożarycki), Nowacki (65’ M. Mendak), Mencel, Kulczycki, Lipiński (78’ Bonisławski) oraz zawodnicy testowani.

Ta połowa była bardzo wyrównana a obie drużyny zdobyły w niej po dwa gole. Strzelanie już na początku rozpoczął Lipiński, który głową wykończył zagranie Nowackiego. Chwilę później strzał zawodnika testowanego trafił w boczną siatkę. Goście odpowiedzieli dość szybko bo już w 56 minucie zdobywając gola głową po szybkiej akcji skrzydłem. W 58. minucie powinno być 3:2 ale niestety wyjście 3 na 1 zmarnował nasz skrzydłowy, który zamiast podawać wdał się w drybling i stracił piłkę. W kolejnych minutach gra się wyrównała ale toczyła się głównie w środku boiska. Dużo było walki fizycznej ale "piłki niewiele". W 73. minucie rywale przeprowadzili niemal kopię akcji w której zdobyli drugiego gola i wyszli na prowadzenie. Stal zaatakowała i dość szybko powinna wyrównać ale w sobie tylko wiadomy sposób Bonisławski z dwóch metrów zamiast wpakować piłkę do bramki trafił w bramkarza. Wyrównanie padło w 81 minucie a technicznym strzałem popisał się zawodnik testowany, który z boku boiska przelobował bramkarza Małejpanwi. W końcówce meczu mogliśmy pokusić się o zwycięskiego gola ale najpierw z rzutu wolnego Mendak trafił w mur a za chwilę wychodzący sam na sam Bonisławski zdaniem sędziego był na spalonym.

Ostatni sparing kończymy remisem i mimo olbrzymiej przewagi w pierwszej połowie w której powinniśmy zdobyć 3-4 gole w drugiej części gra się wyrównała i mogliśmy ten mecz przegrać. Mimo trzech zdobytych goli zabrakło skuteczności ale przede wszystkim za dużo było strat przy wyprowadzaniu piłki które przeradzały się w kontry rywali. I nad tym powinni popracować nasi zawodnicy a na pewno będzie dobrze.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości