Sparing: Polonia-Stal Świdnica - Stal Brzeg 3:1

W trzecim tegorocznym sparingu żółto-niebiescy przegrali z Polonią-Stalą Świdnica 1:3. Był to naprawdę kiepski występ naszej drużyny, gołym okiem widać było "ciężkie nogi" naszych zawodników spowodowane bardzo trudnym i wycieńczającym tygodniem treningów.

Stalowcy wciąż sprawdzają i testują, stąd w wyjściowej jedenastce wystąpiło pięciu zawodników przymierzanych do gry w naszym zespole. Zabrakło za to m. in. Adriana Szadego, Michała Maja, Dariusza Zapotocznego czy Michała Sypka. Pierwsza część spotkania była ciężka do oglądania ze względu na mało sytuacji bramkowych z obu stron. Jeśli chodzi o ofensywne akcenty naszej drużyny, wyróżnić można tylko dwie próby zawodników testowanych i jedną Kamińskiego. Świdniczanie pod tym względem wcale nie wyglądali lepiej, ale zdołali wykorzystać dwa duże błędy w defensywie Stali. W 27. minucie Niewieściuk sfaulował jednego z rywali w polu karnym, a rzut karny pewnie został zamieniony na bramkę. Drugie trafienie straciliśmy w równie prosty sposób. Zaczęło się od straty piłki na 30. metrze przez Ogrodowskiego, po czym strzał z kilku metrów wylądował w naszej siatce.

Po zmianie stron na murawie zobaczyliśmy niemal zupełnie inną jedenastkę, w której znalazło się aż sześciu młodzieżowców. Nasza gra wyglądała tylko trochę lepiej, ale swoimi głupimi stratami piłki napędzaliśmy gospodarzy. Stalowcy oddawali sporo uderzeń z dystansu, jednak próby Dychusa, Podgórskiego czy zawodnika testowanego nie znalazły drogi do siatki. Świdniczanie również mieli swoje szanse, jak choćby w 56. minucie, gdy udanie interweniował Firek. W 77. minucie jeden z naszych zawodników został wycięty w polu karnym, a rzut karny pewnie egzekwował Dychus. Żółto-niebiescy dążyli do wyrównania i stworzyli sobie sytuacje (niecelna główka Podgórskiego czy strzał Szymczyka), ale zamiast tego w ostatniej akcji meczu trafili gospodarze. Strata Ogrodowskiego zakończyła się podaniem "na pustaka" i golem na 3:1.

To był nieudany występ żółto-niebieskich, ale takie są uroki meczów sparingowych. Ciężkie nogi, testowani gracze i kilka osłabień miały swój wpływ na grę i końcowy wynik. Po meczu sztab szkoleniowy podjął kolejne decyzje odnośnie zawodników. Teraz przed nami kolejny tydzień treningów i kolejny sparing, w którym Stalowcy podejmą Lechię Dzierżoniów.

Sparing nr 3

Polonia-Stal Świdnica - Stal Brzeg 3:1 (bramka dla Stali: Dychus 77' karny)

Stal (I połowa): Stitou - Banach, Niewieściuk, Danielik, Niemczyk, Kamiński i pięciu zawodników testowanych. Ponadto od 30' grał Ogrodowski.

Stal (II połowa): Firek - Kowalski, Ogrodowski, Jaros, Danielik, Kuriata, Szymczyk, Dychus i trzech zawodników testowanych. Ponadto od 62' grali Podgórski, Borycka i zawodnik testowany. Trener Arkadiusz Bator.