Trafienie Maja na wagę punktu. Pniówek - Stal 1:1

Z jednym punktem wrócili z Pawłowic Śląskich piłkarze Stali. Jest to dorobek tym cenniejszy, że przeciwnik bardzo mocno postawił się żółto-niebieskim i aż do 86. minuty prowadził 1:0. Wtedy to do siatki gospodarzy trafił powracający po urazie Michał Maj i wyrównał stan meczu. Co prawda jest to trzeci remis z rzędu, ale co ważne drużyna regularnie punktuje i nie przegrywa. Dzięki dzisiejszej zdobyczy żółto-niebiescy pozostali w tabeli na wysokiej, piątej pozycji.

W pierwszej połowie obie jedenastki stworzyły sobie szanse bramkowe, ale nie potrafiły zamienić ich na bramki. W obozie Stali bardzo blisko był Celuch, który zmarnował sytuację sam na sam, swoją okazję miał też choćby Łukawiecki. Gospodarze nie pozostawali dłużni i również kilkukrotnie zaatakowali bramkę Szadego, choć częściej robili to Stalowcy. Generalnie jednak w pierwszej połowie na boisku było więcej walki, niż klarownych sytuacji.

Bardzo bolesny cios zadał Pniówek tuż po przerwie, bo już w 48. minucie. Po podaniu Filipa Łukasika do naszej bramki trafił Rafał Adamek i wydawało się, że taki obrót spraw może podciąć skrzydła naszej drużynie. Stalowcy w tym sezonie pokazują jednak, że nawet jeśli na boisku średnio im idzie, to mają wielki charakter i serducho do gry. To, w połączeniu z pięcioma zmianami dokonanymi w drugiej połowie przez trenera Domagałę, dało pozytywny skutek. W 86. minucie wynik spotkania wyrównał Michał Maj, który wykorzystał dośrodkowanie Zapotocznego z rzutu rożnego i celną główką pokonał Gocyka. Już chwilkę później odpowiedzieć mogli gospodarze. Do bramki Szadego trafił Hanzel, lecz arbiter uznał, iż pomagał on sobie przy tym ręką. Za głośne protesty ten sam zawodnik ujrzał czerwoną kartkę. Sędziowie doliczyli aż 6 minut, lecz żadna ze stron nie zdołała już zgarnąć kompletu punktów.

9. kolejka III ligi (grupa 3)

Pniówek Pawłowice Śląskie - Stal Brzeg 1:1 (bramki: Adamek 48' - Maj 86')

Stal: Szady - Niewieściuk, Banach, Ogrodowski (82' Kuriata), Maj, Danielik, Łukawiecki (82' Dychus), Sypek (60' Niemczyk), Borycka (68' Szymczyk), Kamiński (68' Zapotoczny), Celuch. Trener Marcin Domagała.

Żółte kartki (Stal): Niewieściuk, Niemczyk, Kuriata.

Sędziował: Rafał Abramowicz (Dolnośląski ZPN).

Widzów: 130.