ZAPOWIEDŹ: Stal Brzeg - Polonia/Stal Świdnica

ZAPOWIEDŹ: Stal Brzeg - Polonia/Stal Świdnica

Z ostatnią drużyną w tabeli III ligi walczyć będą w sobotę piłkarze Stali. Polonia/Stal Świdnica, czyli beniaminek tych rozgrywek nie zamierza się jednak poddawać i za darmo oddać trzech punktów. Choć sytuacja świdniczan nie jest godna pozazdroszczenia, to przecież oni również mają swoje plany i cele do zrealizowania, a do tego potrzebne są im punkty. Wygrywając w środę w zaległym meczu z ROW-em pokazali oni, że potrafią być groźnym rywalem. Stalowcy także potrzebują zwycięstwa na przełamanie, więc w sobotę od 14:00 spodziewamy się ciekawego i zaciętego pojedynku.

Historia KS Polonii Świdnica rozpoczęła się tuż po wojnie, w 1945 roku. Na przestrzeni lat klub kilkukrotnie zmieniał nazwę, funkcjonował m.in. jako Stal, Budowlani, Kolejarz czy Polonia/Sparta, a dopiero od 2014 na mocy fuzji stał się Polonią/Stalą Świdnica. Największym sukcesem w 75-letniej historii klubu są występy w II lidze i 7. miejsce na tym poziomie rozgrywkowym w roku 1949. Polonia była blisko awansu na szczebel centralny w 2009 roku, kiedy zajęła 2. miejsce w III lidze dolnośląsko-lubuskiej i mierzyła się w barażach z Zagłębiem Sosnowiec. Rywale byli minimalnie lepsi i po wyrównanym dwumeczu (0:0 i 0:1) to Zagłębie cieszyło się z promocji. Dużym sukcesem był jednak tegoroczny awans Polonii/Stali do III ligi. Po wygraniu swojej grupy IV ligi świdniczanie mieli walczyć w barażach z Apisem Jędrzychowice, ale przeciwnicy nie podjęli walki. Walkower zdecydował więc o powrocie biało-zielonych po blisko 60 latach na szczebel makroregionalny.

Awans był dużym wydarzeniem dla miasta i lokalnej społeczności, ale po raz kolejny też uwypuklił różnicę poziomów pomiędzy III a IV ligą. Latem nie pokuszono się w Świdnicy o wiele transferów, które znacząco podniosłyby poziom gry zespołu. Mimo wszystko były już trener Polonii/Stali skonstruował - wydawałoby się - dosyć ciekawą kadrę, w większości młodych, ambitnych zawodników. Oprócz nich są w klubie także piłkarze z nieco większym doświadczeniem, choćby znany na Opolszczyźnie napastnik Sebastian Jaroszyński, byli zawodnicy Lechii Dzierżoniów - Patryk Paszkowski i Grzegorz Borowy czy dwaj Brazylijczycy - Edil i Marcos. 

Chyba nikt w klubie naszych sobotnich rywali nie spodziewał się, że aż tak ciężko będzie Polonii na szczeblu trzecioligowym. Początek sezonu co prawda nie był zły, gdyż w I kolejce świdniczanie mocno postawili się Ruchowi Chorzów, a w następnej wygrali jedyne - do środy - spotkanie z Wartą w Gorzowie. To właśnie na trzy dni przed meczem w Brzegu świdniczanie rozegrali zaległy mecz z ROW-em 1964 Rybnik i wygrali je 2:1, strzelając dwa gole po stałych fragmentach gry. Pomimo tego siedem punktów (aż osiem porażek) daje Polonii ostatnią, 19. pozycję w tabeli. Uwagę przykuwa też pokaźna - największa w lidze - liczba straconych bramek (34). Promykiem nadziei na lepsze wyniki może być całkiem skuteczna ofensywa. Spośród szesnastu bramek trzy trafienia zdobył Robert Myrta, a po dwa Marcos, Wojciech Sowa, Wojciech Szuba i Grzegorz Borowy. Dodajmy, że po ubiegłotygodniowej pauzie Stal zajmuje 8. miejsce w trzecioligowej tabeli, a najskuteczniejszym zawodnikiem jest Damian Celuch (5 goli).

Polonia/Stal Świdnica była drugim klubem w lidze, który zmienił trenera w rundzie jesiennej. Szybsza była tylko gorzowska Warta, choć biało-zieloni również nie zwlekali zbyt długo z decyzją. Pod koniec września Rafała Markowskiego zastąpił dobrze znany na Dolnym Śląsku Jarosław Pedryc. Debiut nowego trenera nie wypadł zbyt okazale, a porażka z Polonią Nysa musiała mieć bardzo gorzki smak, lecz wydaje się, że czas może działać na korzyść nowego szkoleniowca i całego zespołu. Tę tezę i zwyżkę formy może potwierdzać również środowa wygrana Polonii/Stali.

Stal Brzeg i Polonia/Stal Świdnica nigdy nie zmierzyły się ze sobą w oficjalnym meczu. Nie tak dawno jednak zagrały ze sobą sparing. Pod koniec sierpnia, gdy naszemu zespołowi przypadła pauza wynikająca z regulaminu rozgrywek, Stal pokonała rywali 2:0 po dwóch golach Damiana Celucha i dwóch asystach Dariusza Zapotocznego. Taki wynik w meczu ligowym wzięlibyśmy w ciemno i mamy nadzieję, że również w sobotę chłopaki po prostu potwierdzą, że są lepszym zespołem. Ostatnie wyniki były gorsze niż gra, brakowało w tych spotkaniach trochę zdecydowania, ale też szczęścia. Wierzymy, że tym razem w grze żółto-niebieskich nie będzie brakowało już niczego.

Informujemy, że dla chętnych będzie możliwość zakupu biletów w przedsprzedaży (w piątek, w godzinach od 18:00 do 19:00 przy bramie stadionowej). Zapraszamy wszystkich kibiców, prosimy o głośny doping i przypominamy o konieczności przestrzegania wszystkich obostrzeń wynikających z wprowadzenia "żółtej strefy" na terenie całego kraju. Do zobaczenia!

12. kolejka III ligi (grupa 3)

Stal Brzeg - Polonia/Stal Świdnica

10.10.2020 (sobota), godz. 14:00

Stadion Miejski w Brzegu

fot. Michał Nadolski/swidnica24.pl

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości