MLJM. Wygrywamy ze Stilonem 5-2

MLJM.  Wygrywamy ze Stilonem 5-2

W VI kolejce Makroregionalnej Ligi Juniorów Młodszych, Stal wysoko pokonała Stilon Gorzów 5:2. Gole dla naszej drużyny zdobyli Smok, Zarzycki, Zarucki x2 oraz Dychus. Było to drugie zwycięstwo naszych zawodników w rozgrywkach ale  patrząc na dzisiejsza grę na pewno nie ostatnie. 

W pierwszej połowie stroną przeważającą była nasza drużyna, która częściej gościła pod bramką rywali. Nasi zawodnicy stworzyli sobie kilka sytuacji ale wykorzystali tylko jedną. W 10 minucie wyszliśmy z szybką kontrą, przy której faulowany był Dychus ale mimo to udało mu się „ustać” na nogach i wystawić piłkę Smokowi, który wyprowadził nas na prowadzenie. Po golu do głosu doszli rywale, którzy w okolicy 20 minuty oddali piękny strzał ale spokojnie poradził sobie z nim Krężel. W 25 minucie powinno być 2:0. Stal przeprowadziła piękną akcję, piłka rozgrywana była na jeden kontakt, ostatecznie Mendak zagrał głową do wchodzącego w „piątkę” Dychusa ale jego strzał na róg sparował bramkarz Stilonu. Z drugiej, strony Stilon wywalczył rzut wolny w okolicach „18” metra. Zawodnik gości idealnie przymierzył w okienko ale wyśmienitą paradą popisał się Krężel, który wyciągnął się jak struna i sparował piłkę na róg. Niestety przy jego rozegraniu, w polu karnym,  faulowany był zawodnik rywali i sędzia wskazał na „wapno” i było 1:1. W 38 minucie na bramkę rywali uderzał jeszcze Zarzycki ale piłka nieznacznie minęła słupek bramki rywali.

Druga połowa zaczęła się od ataków gości, którzy w pierwszych minutach mieli dwie okazje bramkowe, obie zakończyły się albo strzałem zablokowanym albo niecelnym. Niestety trzecia już nie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego ze środka boiska zakończyło się celnym strzałem głową jednego z rywali i ich prowadzeniem 2:1. Nasi zawodnicy lekko się podłamali ale po chwili wzięli się w garść i zaczęli grać. W 60 minucie strzał Mendaka został zablokowany. Ale już w 72 minucie cieszyliśmy się z remisu. Po raz kolejny, obrońcom rywali urwał się Dychus, który wpadł w pole karne i oddał strzał (zablokowany) i poprawkę (zablokowana) i dopiero trzecia dobitka Zarzyckiego zakończyła się golem. Za chwilę jeden z naszych zawodników padł w polu karnym rywali ale gwizdek sędziego milczał. Ale i to nie załamało naszych piłkarzy, którzy przejęli inicjatywę i dążyli do zwycięstwa.  W 80 minucie po zamieszaniu w polu karnym rywali na prowadzenie, wyprowadził nas Zarucki. Po drugiej stronie boiska ofiarnym wślizgiem od utraty gola uratował nas jeden z naszych obrońców! W 83 minucie po rzucie rożnym do strzału składał się Ucar (przewrotką) ale piłka ostatecznie trafiła do Mendaka, który z „16” huknął mocno ale jego strzał został zablokowany! W 86 minucie kolejna kombinacyjna akcja Stali kończy się wyjściem Zaruckiego „sam na sam” ale tym razem bramkarz wybił piłkę nogą na róg. Co nie udało się chwilę wcześniej „wyszło” w 87 minucie. Kapitalną kontrę wykończył Zarucki, który idealnie wyszedł do piłki i z wielkim spokojem posłał ją obok interweniującego bramkarza. Ale to nie był jeszcze koniec strzelaniny „żółto-niebieskich”. Już w doliczonym czasie po kolejnej wzorcowej kontrze, Zarucki wystawił piłkę Dychusowi, który przypieczętował nasza wygraną.

Ależ to był mecz! Od 1:0 poprzez 1:2 do 5:2! Nasi zawodnicy pokazali że w piłkę grać umieją a wiele zagrań jakie mogliśmy dzisiaj zobaczyć powodowało, że ręce same składały się do oklasków! I tak jak pisaliśmy wcześniej, wynik nie jest najważniejszy bo liczy się ogranie i zdobycie doświadczenia ale dzisiejsza wygrana należała się naszym zawodnikom. Brawo!

Makroregionalna Liga Juniorów Młodszych gr. C, VI kolejka

Stal – Stilon Gorzów 5:2

(Smok, Zarzycki, Zarucki x2, Dychus)

Stal: Krężel – Bober, Dziura (67’ Kowalski), Jankowski, Wolan (75’ Bieszczad) – Smok, Lubczyk (65’ Banik), Mendak, Zarucki, Zarzycki (75’ Ucar), Dychus. Trener: Zbigniew Marzec.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości